Kukułka

Tak sobie myślę, że w kwestii wypieków powinnam działać czasami bardziej spontanicznie;) Często jest tak, że jakiś przepis mnie zaciekawi, ale…. waham się zbyt długo, by go upiec. Właśnie te ciasta potem najbardziej mnie zaskakują;)

Gdybym częściej stosowała się do zasady „podoba się = robię”, już dawno cieszyłabym się smakiem tego ciasta.

Nawet nie wiecie ile razy zabierałam się za „Kukułkę”, po czym decydowałam się na coś zupełnie innego.

Głupia byłam;) Bałam się tej ilości alkoholu zupełnie niepotrzebnie. Ciasto wyszło idealnie wyważone. Wilgotne, nie za słodkie, z posmakiem alkoholu, jednak nie za mocnym. Pyszne. I chyba pyszniejsze z każdym kolejnym dniem;)

Sprawdzi się z całą pewnością na różnych uroczystościach rodzinnych. Polecam.

Biszkopt kakaowy:

  • 6 jajek
  • 1 szkl. cukru
  • 3/4 szkl. mąki
  • 2-3 łyżki kakao
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • szczypta soli
  • 2 łyżki oleju

Biszkopt jasny:

  • 3 jajka
  • 1/2 szkl. cukru
  • 1/2 szkl. mąki
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • szczypta soli

Masa czekoladowa:

  • 3 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
  • 3/4 szkl. cukru
  • 1 op. cukru wanilinowego
  • 100 g czekolady gorzkiej
  • 100 g czekolady mlecznej
  • 1/2 szkl. wódki

Masa śmietanowa:

  • 800 ml śmietany 36%
  • 4 łyżki cukru pudru
  • 2 op. śmietan-fixu

 

Białka na biszkopt kakaowy ubijamy na sztywno ze szczyptą soli. Pod koniec, łyżka po łyżce dodajemy cukier. Następnie dodajemy po 1 żółtku, miksując po każdym dodaniu do połączenia. Na końcu wlewamy olej, miksujemy chwilę, po czym mikser odkładamy. Mąkę, kakao oraz proszek do pieczenia przesiewamy w kilku partiach do masy. Delikatnie mieszamy szpatułką. Przekładamy do blaszki (21x28cm) wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika na około 20-25 minut.

Postępując w taki sam sposób wykonujemy biszkopt jasny. Czas pieczenia zmniejszamy jednak do około 15-20 minut.

Trzy łyżeczki kawy rozpuszczamy w 3/4 szklanki gorącej wody.

Obie czekolady łamiemy na kawałki. Przekładamy do żaroodpornej miski lub rondelka. Dosypujemy cukier, cukier wanilinowy oraz wlewamy rozpuszczoną kawę. Naczynie stawiamy na ciut większym rondelku wypełnionym do 1/3 objętości wodą i podgrzewamy na niewielkim ogniu, do rozpuszczenia się wszystkich składników. Gdy to nastąpi zdejmujemy z palnika, lekko studzimy, po czym cały czas mieszając, wlewamy wódkę.

Schłodzoną śmietanę ubijamy na sztywno. Cukier puder łączymy ze śmietan-fixami*, mieszamy i przesypujemy do śmietany. Miksujemy do czasu, aż śmietana zgęstnieje.

Wystudzony biszkopt kakaowy przekrawamy na dwa blaty. Jeden z nich ponownie układamy w blaszce do pieczenia. Na biszkopt wykładamy połowę bitej śmietany, wyrównujemy. Następnie dajemy biszkopt jasny (skórką do dołu). Nasączamy go dokładnie masą czekoladową. Następnie wykładamy drugi biszkopt kakaowy oraz resztę śmietany. Wierzch możemy udekorować czekoladową posypką.

 

Uwagi:  Masa czekoladowa, tak na prawdę ma konsystencję czekoladowej polewy – jest ona dosyć rzadka i powinniśmy stopniowo (po 2-3 łyżki) wylewać ją na biszkopt jasny (tak przynajmniej robiłam ja). Masy może się wydawać dużo, jednak aby zabarwiła ona jasny biszkopt na czekoladowo, należy wykorzystać całość. Ja właśnie za pierwszym razem pominęłam kilka łyżek, a później żałowałam, bo gdzieniegdzie jasny biszkopt mi prześwitywał – dowód zdjęcie poniżej;)

*Zamiast śmietan-fixu można wykorzystać żelatynę – około 4 łyżeczki rozpuszczone w 1/3 szkl. wody.

Źródło