Wiosenna zupa z rzodkiewek
Trudno mi wyobrazić sobie bardziej wiosenną zupę, jak zupa z rzodkiewek z dużą ilością koperku.
Jest bardzo smaczna. Lekka. Troszkę słodka.
Ostrość rzodkiewki po jej podsmażeniu całkowicie się traci, dlatego posmakuje i małym i dużym smakoszom.
Rzodkiewki pod wpływem temperatury tracą swój kolor i to chyba jedyny minus jaki dopatrzyłam się w tej zupce. Poza tym – rewelacja!
- 2 pęczki rzodkiewek
- 3 średniej wielkości ziemniaki
- około 1,5 l bulionu
- 1-2 łyżki masła
- 1/2 szkl. śmietany
- 1 płaska łyżka mąki pszennej
- pęczek koperku
- sok z cytryny (opcjonalnie
- sól, pieprz
Obrane ziemniaki kroimy w średniej wielkości kostkę. Zalewamy je gorącym bulionem i gotujemy do miękkości.
Oczyszczone rzodkiewki kroimy na plasterki.
Koperek oraz liście z jednego pęczka rzodkiewek drobno siekamy.
Na patelni rozpuszczamy masło, wrzucamy rzodkiewki. Podsmażamy je krótko, przez 2-3 minuty. Pod koniec dodajemy posiekane liście rzodkiewki. Całość dodajemy do garnka z ziemniakami i przez chwilę gotujemy wszystko razem.
Mąkę mieszamy dokładnie ze śmietaną. Hartujemy ją 1-2 łyżkami gorącej zupy, po czym wlewamy do garnka z zupą. Mieszamy.
Dodajemy koperek. Doprawiamy do smaku solą, pieprzem i opcjonalnie kilkoma kroplami soku z cytryny.
Ciekawy pomysł na niebanalną zupę, nie pomyślałabym, żeby taki wykorzystać rzodkiewki 🙂
Mnie najbardziej zaskoczyło wykorzystanie liści rzodkiewki. Poczytałam co nieco i okazało się, że liście są jadalne. No i pycha jest 🙂
Chyba kiedys o niej słyszałam tak jak o zupie z sałaty 🙂
A widzisz, a ja o zupie z sałaty nie słyszałam 😉
Robie takie zupki a ogórków ze świeżych ogórków pycha
Niebo na talerzu 😍😍😍 bardzo dziękuję za ten przepis
Bardzo mi miło, pozdrawiam 🙂
Czy można użyć śmietany 30%? Czy wtedy też pół szklanki?
Tak, jak najbardziej. Ilość bez zmian, no chyba, że woli Pani inaczej – można dostosować pod swoje preferencje