Sernik budyniowy ze śliwkami

Dziś zapraszam na sernik budyniowy w dosłownym tego słowa znaczeniu.

Pewnie przywykliście do tego, że do niektórych serników dodaje się proszek budyniowy. Tutaj, oprócz torebki budyniowego proszku, do sernika wykorzystujemy również ugotowany i przestudzony budyń. To właśnie dzięki niemu sernik ma właśnie taką budyniową konsystencję. Nie jest bardzo lekki i puszysty, a dość zwarty, ale w tym tkwi moim zdaniem jego urok – jest „inny”, ale wciąż bardzo smaczny. Warto spróbować.

Na blogu jest już przepis na sernik budyniowy w wersji z brzoskwiniami, a tym razem do sernika wykorzystałam śliwki. Początkowo planowałam zrobić śliwkowy mus na wierzch, ale ostatecznie cieszę się, że zostałam przy kawałkach owoców. Smakowało nam 🙂

Spód:

  • 250 g ciasteczek holenderskich
  • 100-110 g masła
  • około 1/2 łyżeczki cynamonu

Masa serowa:

  • 1 kg twarogu sernikowego, u mnie Piątnica
  • 300 ml mleka
  • 2 op. śmietankowego budyniu, bez cukru
  • 5 jajek
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
  • 1 niepełna szkl. drobnego cukru (u mnie pół na pół z erytrytolem)
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej

Dodatkowo:

  • 500-600 g śliwek

Zaczynamy od przygotowania budyniu. Jedno opakowanie budyniu mieszamy w 1/2 szklanki mleka. Pozostałe mleko z dodatkiem 2 łyżek cukru doprowadzamy do wrzenia. Cienkim strumieniem wlewamy mieszankę budyniową i cały czas mieszając, gotujemy aż do zgęstnienia. Odstawiamy do wystudzenia.


Masło roztapiamy na małym ogniu.

Ciasteczka miksujemy w rozdrabniaczu na piach. Dodajemy roztopione, przestudzone masło oraz cynamon i mieszamy. Rozprowadzamy na dnie wyłożonej papierem do pieczenia blaszki (21x32cm) i wyrównujemy łyżką.


W misie miksera umieszczamy przestudzony budyń, krótko miksujemy. Następnie mikser wyłączamy i dodajemy pozostałe składniki: twaróg (w temp. pokojowej), proszek budyniowy, mąkę ziemniaczaną, jajka, ekstrakt oraz cukier. Miksujemy tylko do połączenia (u mnie około 30 sekund). Kremową masę wylewamy na ciasteczkowy spód.

Śliwki kroimy na pół, usuwamy pestkę. Jeśli śliwki są duże można przekroić je na mniejsze kawałki. Rozkładamy je na wierzchu sernika.

Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni, a tuż przed wstawieniem ciasta obniżamy temperaturę do 160 stopni. Pieczemy przez około 90 minut. Studzimy w wyłączonym, lekko uchylonym piekarniku.