Jagodzianki z kruszonką
To już drugie jagodzianki na blogu. Poprzednie, z lukrem, bardzo przypadły Wam do gustu, ale sporo osób uznało, że jednak najlepsze jagodzianki to te z kruszonką. Postanowiłam to sprawdzić 😉 Faktycznie pycha!
- 500 g mąki pszennej
- 80 g cukru
- szczypta soli
- 7 g drożdży suchych
- 100 g masła
- 1/2 szkl. mleka
- 3 łyżki gęstej, kwaśnej śmietany 18%
- 1 jajko
Kruszonka:
- 90 g mąki pszennej
- 50 g cukru
- 50 g zimnego masła
Dodatkowo:
- 350 g jagód
- 1 kopiasta łyżka maki ziemniaczanej
- 2 łyżki cukru trzcinowego
- 1 op. cukru wanilinowego
- 1 żółtko
- 1 łyżka mleka
Drożdże zalewamy połową ciepłego mleka, odstawiamy na kilka minut.
Masło roztapiamy na malutkim ogniu. Łączymy z pozostałym mlekiem i śmietaną, odstawiamy do wyrównania temperatur.
W dużej misce mieszamy mąkę, cukier, sól, jajko, mleko z masłem i śmietaną oraz drożdże. Wyrabiamy gładkie, elastyczne ciasto. Odstawiamy je na około 90 minut do wyrośnięcia, w ciepłym miejscu, pod przykryciem.
Mąkę na kruszonkę łączymy z cukrem oraz zimnym masłem. Rozcieramy między palcami, aż do powstania kruszonki. Odstawiamy do lodówki.
Jagody zasypujemy cukrem oraz mąką ziemniaczaną. Potrząsamy miseczką, by się wszystko ładnie wymieszało.
Wyrośnięte ciasto dzielimy na 11-12 równej wielkości kawałków. Każdy z nich rozpłaszczamy w dłoniach i wykładamy 1 -2 łyżki jagód. Dokładnie zlepiamy.
Układamy łączeniem do dołu, na wyłożonej papierem do pieczenia blaszce. Drożdżówki smarujemy rozmąconym z mlekiem jajkiem i posypujemy kruszonką (ja wykorzystałam połowę kruszonki).
Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 190 stopni na około 20 minut (do zarumienienia).
