Makaron z kurczakiem i boczkiem

To danie ma pewnie z milion kalorii (ok, nie milion, a 766 kcal przy podziale na 3 porcje;) ), ale jest tak pyszne, że raz na jakiś czas kompletnie zapominam o pilnowaniu kaloryczności posiłków. Ostatnio robiłam je nawet dwa razy z rzędu, tak nam smakowało!

Jest tu wszystko co lubię – makaron, chrupiący boczek oraz kawałki soczystego kurczaka. Całość skąpana jest w śmietanowym sosie z parmezanem, który dopełnia całości. Od kiedy spróbowałam tego sosu wałkuję go w różnych kombinacjach i jeszcze mi się nie znudził.

na 2-3 porcje:

  • makaron spaghetti (u mnie około 250-300 g)
  • 100 g surowego boczku wędzonego
  • 1 pierś z kurczaka
  • 20 g masła
  • 1 mała cebula
  • około 180 ml śmietanki 30%
  • 30 g tartego parmezanu
  • dymka lub szczypiorek
  • przyprawa do kurczaka/przyprawa gyros
  • pieprz

Makaron gotujemy na al dente w osolonym wrzątku. Odcedzamy, zostawiając około 125 ml wody spod makaronu.

Boczek kroimy na paseczki, wysmażamy na chrupko (kładziemy go na zimną patelnię i podgrzewamy, aż do uzyskania pożądanej chrupkości. Ja rozkładam najpierw połowę boczku, a gdy się zarumieni, mieszam, zgarniam go na bok patelni, dokładam pozostały boczek i smażę razem). Zdejmujemy z patelni.

Oczyszczone mięso kroimy na mniejsze kawałki. Doprawiamy je przyprawą do kurczaka, mieszamy. Smażymy na wytopionym z boczku tłuszczu. Odkładamy.


Cebulę kroimy w kostkę. Szklimy ją na maśle, na wyczyszczonej uprzednio patelni. Następnie wlewamy część wody spod makaronu (około 1/4 szklanki) oraz śmietankę wymieszaną z parmezanem. Doprowadzamy do wrzenia i gotujemy dalej, aż do lekkiego zredukowania się sosu. Doprawiamy do smaku pieprzem. Kiedy sos osiągnie pożądaną konsystencję, dodajemy odcedzony makaron i dokładnie mieszamy. Jeśli sos wyda się zbyt gęsty, dodajemy resztę wody spod makaronu (1/4 szkl.). Na koniec dodajemy boczek i kurczaka. Podajemy posypane posiekaną dymką/szczypiorkiem.