Cappuccino z cytrynową pianką

Kto lubi ciasta o smaku cappuccino, ten będzie zadowolony z tego wypieku. Delikatny biszkopt i dwie pianki – jedna o smaku czekoladowego cappuccino, druga na bazie bitej śmietany z galaretką. Pyszne i lekkie ciasto. Polecam.

Biszkopt:

  • 4 jajka
  • 4 łyżki drobnego cukru
  • 3-4 łyżki oleju
  • 1 łyżka zimnej wody
  • 4 kopiate łyżki mąki pszennej
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

Pianka cappuccino:

  • 2 i 1/2 szkl. mleka
  • 1 op. cappuccino czekoladowego (110g)
  • 2 op. Śnieżki
  • 2-3 łyżki żelatyny

Pianka śmietankowa:

  • 500 ml śmietanki 30% lub 36%
  • 1 łyżka cukru pudru
  • 1 op. galaretki cytrynowej

Dodatkowo:

  • około 70 g czekolady

Jajka miksujemy wraz z cukrem na jasną i puszystą masę. Zmniejszamy obroty miksera, dodajemy olej oraz wodę. Następnie stopniowo wsypujemy mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia. Ciasto przelewamy do wyłożonej papierem do pieczenia formy (21x32cm) i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na około 20-25 minut. Studzimy.


Mleko doprowadzamy do wrzenia. Zdejmujemy z palnika i rozpuszczamy w nim proszek cappuccino. Odstawiamy do schłodzenia.

Żelatynę zalewamy niewielką ilością zimnej wody. Odstawiamy do napęcznienia. Następnie podgrzewamy na małym ogniu, tylko do rozpuszczenia (nie gotujemy!).

Do zimnego mleka wsypujemy obie Śnieżki, miksujemy przez kilka minut, aż do zgęstnienia. Pod koniec dodajemy rozpuszczoną żelatynę (wcześniej można ją zahartować, dodając do niej jedną łyżkę masy cappuccino).

Piankę cappuccino od razu przekładamy na przestudzony biszkopt, wyrównujemy. Odstawiamy do stężenia.


Galaretkę rozpuszczamy w 1 szklance gorącej wody. Odstawiamy do przestudzenia.

Schłodzoną śmietankę ubijamy na sztywno. Pod koniec dodajemy cukier puder do smaku. Wlewamy zimną, lekko tężejącą galaretkę. Mieszamy. Od razu wykładamy na piankę cappuccino. Odstawiamy do stężenia.

Przed podaniem posypujemy tartą czekoladą.

Przepis nie mój, niestety zapomniałam spisać sobie źródło.