Biała dama z ananasem

Biała dama z ananasem to ciasto, które spisałam do swojego zeszytu z przepisami tuż po ślubie. Wtedy robiłam je stosunkowo często, aż całkiem o nim zapomniałam. Ostatnio wertując kartki zeszytu, w poszukiwaniu innego ciasta, trafiłam właśnie na ten przepis i postanowiłam go sobie przypomnieć.

Ciasto jest bardzo smaczne i delikatne. Jak dla mnie punktem obowiązkowym jest tutaj dodatek rodzynek, choć wiem, że nie każdy je lubi 😉

Serek homogenizowany dodajemy do PRAWIE ubitej śmietany, za jednym razem. Warto mieć przygotowane rodzynki i pokrojonego już ananasa, bo masa dosyć szybko tężeje.

Biszkopt:

  • 4 jajka
  • 1/2 szkl. drobnego cukru
  • 1/2 szkl. mąki pszennej
  • 1 płaska łyżka mąki ziemniaczanej
  • po 3 łyżki zimnej wody i oleju

Masa:

  • 500 ml śmietanki 36%
  • 500-600 g serka homogenizowanego
  • 3 łyżki cukru pudru
  • 2 łyżeczki żelatyny
  • 1 puszka ananasa
  • około 1/2 szkl. rodzynek (lub wg uznania)

Dodatkowo:

  • 2 op. galaretki cytrynowej

Całe jajka miksujemy wraz z cukrem aż do uzyskania jasnej i puszystej masy (około 10 minut). Obroty miksera zmniejszamy i dodajemy wodę z olejem. Na samym końcu dodajemy przesiane obie mąki. Miksujemy tylko do połączenia. Przelewamy do wyłożonej papierem do pieczenia blaszki (21x32cm) i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na około 15-20 minut.


Ananasa osączamy z zalewy, osuszamy. Kroimy w drobną kostkę.

Rodzynki zalewamy wrzącą wodą, Odstawiamy na kilka minut, po czym odcedzamy.


Żelatynę zalewamy 6-7 łyżeczkami zimnej wody, mieszamy i odstawiamy do napęcznienia. Następnie podgrzewamy na najmniejszej mocy palnika, tylko do rozpuszczenia.

Schłodzoną śmietankę ubijamy na sztywno. Pod koniec dodajemy cukier puder do smaku oraz serek homogenizowany. 1 Łyżkę masy łączymy z rozpuszczoną żelatyną, a kiedy ładnie się połączy, dodajemy do reszty masy i dokładnie miksujemy. Na sam koniec masę mieszamy z rodzynkami i ananasem. Wykładamy od razu na przestudzony biszkopt, wyrównujemy.


Galaretki rozpuszczamy w 750 ml gorącej wody. Odstawiamy. Tężejącą galaretkę wykładamy na wierzch ciasta.