Bułeczki wachlarzyki z konfiturą morelową

Dziś zapraszam Was na pyszne, delikatne bułeczki o nietypowym kształcie. Skradły moje serce swoim smakiem, a także swym wyglądem. Mi one trochę przypominają kwiaty, a Wam z czym się kojarzą?

Bułeczki są pyszne i wprost trudno im się oprzeć. Będą doskonałą propozycją na wspólne śniadanie z najbliższymi lub świetną opcją piknikowej przekąski. Można rozsiąść się wygodnie przy stole i odrywać po kawałeczku takiej bułeczki – do odrywania nadają się doskonale. W środku mamy konfiturę morelową, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by upieczone bułeczki posmarować kolejną porcją konfitury 🙂 Nie dawajcie jednak za dużo konfitury przed pieczeniem, bo pasy ciasta będą się mocno ślizgać podczas krojenia;)

  • 3 szkl. mąki pszennej
  • 1 łyżka cukru
  • 1 i 1/3 łyżeczki soli
  • około 80 g roztopionego masła
  • 3/4 szkl. maślanki
  • 1/4 szkl. ciepłej wody
  • 7 g suszonych drożdży instant

Dodatkowo:

  • konfitura morelowa Stovit

Maślanka powinna być w temperaturze pokojowej (wyjmujemy ją z lodówki 2-3 godziny wcześniej, lub ogrzewamy w garnuszku z ciepłą wodą).

Masło roztapiamy, odstawiamy do przestudzenia.

Drożdże rozpuszczamy w ciepłej wodzie.

Do dużej miski przesiewamy mąkę. Mieszamy z solą oraz cukrem. Dodajemy wodę z drożdżami oraz maślankę, mieszamy. Dodajemy połowę masła. Wyrabiamy. Pod koniec dodajemy resztę masła. Wyrabiamy aż do otrzymania gładkiego, elastycznego ciasta.

Odstawiamy pod przykryciem na około 1,5 godziny do podwojenia objętości.


Wyrośnięte ciasto dzielimy na dwie części. Każdą z nich wałkujemy na kwadrat o boku mniej więcej 30 cm. Następnie kroimy na 6 pasów. Każdy z nich, poza ostatnim, smarujemy konfiturą morelową Stovit. Układamy pasy jeden na drugim. Następnie kroimy na 6 kawałków (to będą nasze wachlarzowe bułeczki).

Każdą część umieszczamy w natłuszczonej formie do muffinów. Podobnie przygotowujemy bułeczki z drugiej części ciasta.


Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez około 25 minut.