Dziś prezentuję Wam nieco inną wersję sałatki ziemniaczanej. Dodatek kalafiora oraz podsmażonych parówek nadaje jej troszkę nowego oblicza – przynajmniej wg mnie.
Sałatka jest smaczna i sycąca.
Sprawdzi się na imprezowym stole oraz jako kolacja lub drugie śniadanie do pracy.