Kasza z kurczakiem i ciecierzycą

Lubicie kasze?? U mnie w domu, choć kasze są najzdrowszym dodatkiem do obiadu, jada się je zdecydowanie najrzadziej. Lubimy kaszę jaglaną i w związku z tym pojawia się ona u nas w różnych kombinacjach. Kasza jęczmienna natomiast kojarzy mi się tylko i wyłącznie jako dodatek do tradycyjnego gulaszu i ten stereotyp chciałam przełamać, przygotowując coś nowego.

Przepis znalazłam tutaj. Połączenie proste, kilkuskładnikowe, sycące:)

  • 500 g filetów z kurczaka
  • 1 puszka lub słoik ciecierzycy z zalewy
  • 400 ml passaty pomidorowej Jamar
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 cebula
  • 1/2 pęczka natki pietruszki
  • sól, pieprz
  • oliwa z oliwek lub olej

Dodatkowo:

  • 1 szkl. kaszy jęczmiennej
  • 2 i 1/3 szkl. wody
  • 1 łyżka oleju
  • sól

Kaszę przesypujemy na sito. Przelewamy pod kranem dość długo zimną wodą.  Następnie dodajemy do garnka z gorącą, lekko osoloną wodą. Dolewamy 1 łyżkę oleju. Gotujemy pod przykryciem, na małym ogniu, około 15-20 minut. Po tym czasie garnek z kaszą zdejmujemy z palnika i trzymamy pod przykryciem, by kasza wchłonęła resztę płynu.

Umyte i osuszone ręcznikiem papierowym mięso kroimy w średniej wielkości kostkę.  Posypujemy solą i pieprzem, mieszamy.

Cebulę drobno kroimy.

Na patelni rozgrzewamy oliwę i wrzucamy cebulę. Gdy się zeszkli dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek. Smażymy jeszcze chwilę.

Następnie dodajemy pokrojonego kurczaka, smażymy, aż straci różowy kolor. Gdy to nastąpi dodajemy osączoną z zalewy ciecierzycę oraz passatę pomidorową (ja dolałam jeszcze około 1/2 szklanki wody). Dusimy chwilę, aż sos nieco zgęstnieje. Doprawiamy solą oraz pieprzem.

Natkę pietruszki drobno siekamy. Połowę dodajemy do sosu, mieszamy. Resztą pietruszki posypujemy już danie na talerzu.

Podajemy z kaszą.