Makaron z dynią, szpinakiem i suszonymi pomidorami
Pyszny, jesienny, bezmięsny obiad – Makaron z dynią, szpinakiem, suszonymi pomidorami oraz fetą.
Danie jest bardzo smaczne i z pewnością mogę je Wam polecić. Szpinak i suszone pomidory to znany i bardzo zgrany duet. Podobnie dobrze komponuje się ze sobą słodycz dyni i słoność fety. No i makaron, który uwielbiam.
Dla mnie całościowo danie na 5+
- 1/2 dyni hokkaido (mniej więcej 400-450 g, po obraniu i usunięciu pestek)
- 1 cebula
- kilka suszonych pomidorów
- 2-3 ząbki czosnku
- 200 g świeżego szpinaku
- 1/2 szkl. śmietanki 30%
- kawałek sera feta/sera sałatkowego favita
- tymianek, oregano
- szczypta ostrej mielonej papryki
- sól, pieprz
- olej
- makaron (u mnie linguine, może być też spaghetti lub inny, ulubiony)
Dynię kroimy na paseczki, obieramy ze skórki, kroimy w niedużą kostkę.
Cebulę kroimy w piórka.
Suszone pomidory osączamy z zalewy, kroimy na mniejsze kawałki.
Ser feta kroimy w kostkę.
Na dużej, głębokiej patelni rozgrzewamy 1 łyżkę oleju. Wrzucamy dynię i smażymy ją przez kilka minut. Następnie podlewamy niewielką ilością wody (około 1/5 szklanki) i dusimy pod przykryciem na niedużym ogniu, aż do miękkości. Podduszoną dynię zgarniamy na bok patelni, a w puste miejsce dajemy piórka cebuli, smażymy aż do jej zeszklenia (można uzupełnić olej, jeśli jest taka potrzeba, wystarczy 1 łyżeczka). Dodajemy suszone pomidory i jeszcze chwilę smażymy. Oprószamy całość tymiankiem oraz oregano. Następnie wlewamy słodką śmietankę, doprowadzamy ją do wrzenia. Dodajemy szpinak oraz przeciśnięty przez praskę czosnek. Doprawiamy sporą szczyptą pieprzu oraz solą i ostrą papryką. Smażymy do czasu, aż śmietanka nieco się zredukuje, a szpinak „zwiędnie”. Zdejmujemy z palnika. W razie potrzeby doprawiamy.
W międzyczasie gotujemy makaron w osolonym wrzątku na al dente. Odcedzamy. Podajemy razem z sosem dyniowo-szpinakowym, posypany pokrojonym w kostkę serem feta.
Inspiracja – Kwestia smaku