Krokiety z pieczarkami
Krokiety takie tradycyjne, mięsne, mogłabym jeść o każdej porze dnia i nocy. Oczywiście są pyszne, ale takie zamiłowanie do nich jest też pewnie spowodowane tym, że przygotowuje się je „od święta” i tęskni się za tym smakiem. Tym razem postanowiłam wypróbować krokieciki jarskie, z nadzieniem pieczarkowym, i wiecie co? Te również są wspaniałe:) Do tego farsz jest mega prosty do przygotowania, gdyż mamy tutaj po prostu podsmażone z cebulą pieczarki. Niby proste, ale za to jakie pyszne. Polecam.
Naleśniki (10-12 sztuk):
- 2 i 1/2 szkl. mąki
- 1 i 1/3 szkl. mleka tłustego
- 1 szkl. gazowanej wody mineralnej
- 2 jajka
- szczypta cukru
- 1/2 łyżeczki soli
- 2 łyżki oleju
Nadzienie:
- 1,5 kg pieczarek
- 1 duża cebula
- sól, pieprz
Dodatkowo:
- bułka tarta
- 2-3 jajka
- olej do smażenia
Do garnka wbijamy jajka, dodajemy mleko, wodę, mąkę, olej oraz sól i cukier. Wszystko dokładnie mieszamy (lub blendujemy). Odkładamy na co najmniej 20-30 minut. Po tym czasie smażymy cienkie naleśniki.
Oczyszczone pieczarki kroimy na półplasterki (ja mniejsze pokroiłam, a duże starłam na dużych oczkach tarki). Cebulę kroimy w kostkę. W większym rondelku rozgrzewamy 1-2 łyżki oleju lub masła i podsmażamy cebulę. Gdy się zeszkli dodajemy pieczarki i smażymy do odparowania wody. Doprawiamy solą oraz pieprzem. Studzimy. (Dla wzbogacenia można dodać do zimnych pieczarek 1-2 garści startego żółtego sera).
Do głębokiego talerzyka lub miseczki wbijamy jajka. Doprawiamy je niewielką ilością soli oraz pieprzu i lekko roztrzepujemy widelcem. Na oddzielny talerzyk wsypujemy bułkę tartą. Na usmażone naleśniki nakładamy pieczarkowy farsz. Zwijamy. Panierujemy w jajku, a następnie w bułce tartej. Smażymy na złoto w głębokim oleju.
Świetnie smakują podane z czerwonym barszczykiem.