Ciasteczka z kleiku ryżowego
Pamiętacie jeszcze ciasteczka z kleiku ryżowego? Jeśli nie, zapytajcie Waszej Mamy czy Babci;) One z pewnością będą je kojarzyły. Kiedyś, przynajmniej w moim domu, obok ciasteczek z maszynki były to bardzo popularne ciasteczka pieczone w okresie świątecznym. Za ciastkami z maszynki jakoś specjalnie nie tęsknię, ale te ulubiłam sobie już od dawna i podtrzymując świąteczną tradycję, piekę je właśnie w tym okresie. Są bardzo proste do przygotowania, a przy tym bardzo dobre:)
Ciasteczka z kleiku ryżowego to pyszne ciasteczka na święta lub do upieczenia nawet bez okazji.
- 200 g masła
- 1 op. cukru wanilinowego
- 1/2 szkl. drobnego cukru
- 3 jajka
- 160 g kleiku ryżowego
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 4-5 łyżek wiórków kokosowych
- marmolada
Miękkie masło ucieramy wraz z cukrem oraz cukrem wanilinowym na jasną, puszystą masę. Następnie dodajemy po jednym jajku. Do utartej masy dodajemy kleik ryżowy, proszek do pieczenia oraz wiórki kokosowe, miksujemy do połączenia.
Z przygotowanej masy formujemy kuleczki wielkości orzecha włoskiego. Układamy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. W każdym ciastku robimy dziurkę – jak w kluskach śląskich – delikatnie je przy tym spłaszczając. Wgłębienia te wypełniamy marmoladą (za pomocą łyżeczki, lub szprycy cukierniczej).
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez około 20 minut (do zezłocenia).
Nie zliczę ile razy już je robiłam, znikają błyskawicznie
Mam do nich ogromny sentyment 🙂
Są najlepsze! Wspomnienie z dzieciństwa 😊
Powiedzcie proszę co robię źle- moje nie rosną w kulkę tylko się rozlewają i wychodzą takie płaskie :/
Moje też nie są idealnie okrągłe, tylko lekko spłaszczone. Grunt, że smakują 🙂