Ciasto Bajaderka
Pyszne ciasto, które zyskuje z każdym kolejnym dniem.
Doskonałe, gdy chcemy spożytkować napoczęte opakowania różnych bakalii. W moim przypadku tak właśnie było – miałam otwarte opakowania moreli, rodzynek, skórki pomarańczowej oraz płatków migdałowych. Dorzuciłam do tego jeszcze suszone śliwki, daktyle i różne rodzaje orzechów. Wyszło pysznie.
Ciasto kruche:
- 3 szkl. mąki
- 5 żółtek
- 200 g masła
- 1/2 szkl. cukru
- 3-5 łyżek gęstej, kwaśnej śmietany
Masa bakaliowa:
- około 700 g bakalii (w różnych proporcjach: suszone śliwki, suszone morele, kilka daktyli, rodzynki, orzechy włoskie, orzechy laskowe, orzeszki ziemne, płatki migdałowe, skórka pomarańczowa)
- 3 łyżki kakao
- 3/4 szkl. śmietanki 30%
- 3 łyżki konfitury morelowej
Dodatkowo:
- 100 g czekolady
- 1 łyżka śmietanki 30%
Na stolnicę przesiewamy mąkę, dodajemy cukier oraz pokrojone na mniejsze kawałki masło – całość siekamy nożem. Dodajemy żółtka i szybko wyrabiamy gładkie ciasto. Dodajemy kwaśną śmietanę – tylko tyle, by połączyła całość.
Przygotowane ciasto dzielimy na dwie części. Owijamy je folią spożywczą i wstawiamy do lodówki.
Schłodzone ciasto wykładamy do dwóch blaszek (21×28 cm) wyłożonych papierem do pieczenia. Nakłuwamy widelcem.
Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na około 15-20 minut (do zrumienienia). Pieczemy jedno ciasto po drugim. Studzimy.
Suszone śliwki, morele i daktyle kroimy na mniejsze kawałki. Orzechy siekamy (można wcześniej lekko je podprażyć na rozgrzanej, suchej patelni). Wszystkie składniki łączymy ze sobą w dużej misce. Dodajemy płatki migdałowe, rodzynki oraz niewielką ilość skórki pomarańczowej. Mieszamy.
Jeden z upieczonych blatów kruszymy drobno (na „piasek”) i dodajemy do miski z bakaliami. Wlewamy śmietanę. Dodajemy kakao oraz konfiturę. Wyrabiamy do połączenia.
Przygotowaną masę wykładamy na upieczony spód.
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej razem ze śmietanką. Polewamy wierzch ciasta.
Nifdy w życiu nie jadłam. Twoja wygląda smacznie 🙂
Zarąbiste ciacho:)
😀