Wafle z masą orzechową, powidłami i mini biszkoptami

Wafle orzechowe z mini biszkoptami oraz powidłami. Zrobiłam je w zeszłym roku na święta jako jedne z kilku małych, słodkich propozycji. Wyszły fajne, orzechowe, ale szczerze, przy tak dużej ilości słodkości, nie potrafię obiektywnie ich ocenić.

Zamiast powideł można wykorzystać marmoladę. Powidła należy odparować, by były gęstsze i nie dawać ich zbyt dużo. U mnie trochę uciekały bokiem, przy krojeniu.

  • 250 ml pełnotłustego mleka
  • 280-300 g mielonych orzechów
  • 3/4 szkl, cukru
  • 200 g miękkiego masła
  • około 250 g powideł śliwkowych
  • mini biszkopciki
  • 4 wafle tortowe

Powidła śliwkowe, jeśli nie są mocno gęste, należy odparować (podgrzewamy w rondelku i mieszamy, aż staną się wyraźnie gęściejsze. Studzimy).

W rondelku umieszczamy cukier oraz mleko, podgrzewamy aż do zagotowania. Zdejmujemy z palnika, i do gorącego mleka wsypujemy orzechy, mieszamy. Odstawiamy do przestudzenia (w tym czasie orzechy powinny wchłonąć płyn).

Miękkie masło ucieramy na puch. Stopniowo dodajemy zimną masę orzechową.

Jeden z wafli smarujemy częścią powideł, przykrywamy drugim waflem, następnie wykładamy połowę masy orzechowej, rozkładamy na niej, jeden obok drugiego, mini biszkopty, przykrywamy drugą częścią masy, dajemy wafel, smarujemy go pozostałymi powidłami i przykrywamy ostatnim waflem.

Całość obciążamy deskami do krojenia, grubymi książkami itp. Odstawiamy w chłodne miejsce.