Kasza jaglana po meksykańsku
Kasza jaglana po meksykańsku, to błyskawiczny pomysł na bezmięsny, pyszny obiad.
Zainspirował mnie przepis z bloga Wilkuchnia. Moim zdaniem jest genialny w swej prostocie i jak dla mnie nie wymaga żadnych modyfikacji.
Super, gdy chcemy na szybko przygotować coś sycącego.
Nie licząc krojenia papryki można powiedzieć, że to danie robi się samo. Dodatkowo nie mamy zbyt wiele naczyń do mycia, bo to danie jednogarnkowe. Same plusy 🙂
- 200 g kaszy jaglanej
- 1 czerwona cebula
- 2 czerwone papryki
- 1 zielona papryka
- 1 żółta papryka
- 250 g passaty pomidorowej
- 1 puszka czerwonej fasoli
- 1 puszka kukurydzy
- 1 łyżeczka mielonej papryki słodkiej
- 1/2 łyżeczki mielonej papryki ostrej
- 1/2 łyżeczki mielonego pieprzu
- 1 łyżeczka soli morskiej
Cebulę kroimy w kostkę.
Papryki kroimy na mniejsze kawałki.
Kaszę jaglaną zalewamy w misce gorącą wodą, do przykrycia. Odstawiamy na chwilkę. Następnie kaszę przekładamy na sito i dokładnie przelewamy zimną wodą.
Paprykę słodką, ostrą, sól i pieprz mieszamy.
Na dużej, głębokiej patelni rozgrzewamy 1-2 łyżki oleju. Dodajemy cebulę oraz paprykę. Smażymy, mieszając, aż do zeszklenia się warzyw. Następnie dodajemy osączoną kaszę jaglaną i przyprawy. Cały czas mieszając smażymy całość przez 1-2 minuty. Wlewamy 500 ml wrzątku. Gotujemy na małym ogniu przez około 15-20 minut (aż kasza wchłonie prawie cały płyn), co jakiś czas mieszamy.
Pod sam koniec dodajemy passatę pomidorową oraz osączoną z zalewy kukurydzę i opłukaną dokładnie pod bieżącą wodą czerwoną fasolę.
W razie potrzeby doprawiamy.