Kostka kawosza

Są przepisy, które, gdy wpadną mi w oko, i tak nieco dostosowuję „pod siebie”. Są jednak takie przepisy, a raczej blogi z przepisami, w których wiem, że zmieniać nie muszę praktycznie nic. Idealnie trafiają w mój gust.

Jednym z takich blogów jest kuchnia mniam, który uwielbiam za nietuzinkowe przepisy na ciasta. Wiele z nich wypróbowałam i bardzo mi smakowały. Kostka kawosza, jest jednym z nich.

To ciasto dla prawdziwych kawoszy, kawa bowiem znajduje się w każdej jego warstwie – w cieście, masie, a nawet polewie.

Aby ciasto wyszło puchate, wilgotne i bez zakalca, koniecznie wykorzystajcie produkty w temperaturze pokojowej. Nie mieszajcie ich również dłużej, niż jest to potrzebne.

Ciasto:

  • 2 szkl. mąki pszennej
  • 3 łyżki kakao
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • 180 g jogurtu naturalnego
  • 1/2 szkl. oleju
  • 3 jajka
  • 3/4 szkl. cukru
  • 1 szkl. mocnej kawy, espresso

Pianka kawowa:

  • 500 ml śmietanki 30%
  • 1 puszka słodzonego mleka skondensowanego (530 g)
  • 1 szkl. zaparzonej kawy (u mnie z ekspresu)
  • 2 lekko kopiaste łyżki żelatyny
  • 1/4 szkl. wody

Polewa:

  • 1/4 szkl. cukru
  • 2-3 łyżki kakao
  • 1 szkl. mleka
  • 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
  • 2 łyżeczki żelatyny
  • 6 łyżeczek wody

Kawa, olej oraz jajka do ciasta muszą być w temp. pokojowej. Jogurt możesz ogrzać, wkładając go do naczynia z ciepłą wodą, a kawę ostudzić wkładając szklankę z nią np do zlewu z zimną wodą. Kawa może być lekko ciepła, byle nie była gorąca.


Mąkę przesiewamy do dużej miski razem z proszkiem do pieczenia, sodą oraz kakao.

W osobnej misce umieszczamy jajka, jogurt, olej oraz cukier. Mieszamy, do połączenia, za pomocą rózgi kuchennej. Składniki mokre dodajemy do miski z mąką, mieszamy. Wlewamy również przestudzoną kawę, mieszamy tylko do połączenia.

Ciasto przelewamy do wyłożonej papierem do pieczenia blaszki (21x32cm). Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na około 35-40 minut (do tzw. „suchego patyczka”). Po przestudzeniu kroimy na dwa blaty.


Żelatynę zalewamy zimną wodą, mieszamy i odstawiamy do napęcznienia. Następnie dodajemy ją do gorącego espresso i mieszamy, aż do rozpuszczenia. Odstawiamy na kilka minut, aż kawa lekko się przestudzi. Łączymy z mlekiem skondensowanym.

Schłodzoną śmietankę ubijamy na sztywno. Pod koniec dodajemy mleko skondensowane z kawą.


Jeden z blatów czekoladowych ponownie umieszczamy w formie. Rozprowadzamy na nim krem kawowy (gdyby krem nie był jeszcze zbyt gęsty, należy włożyć go na kilka minut do lodówki, aż nieco stężeje). Przykrywamy drugim blatem.


Żelatynę zalewamy zimną wodą, mieszamy i odstawiamy do napęcznienia.

W rondelku umieszczamy mleko, kawę, kakao oraz cukier. Składniki mieszamy i doprowadzamy do wrzenia. Zdejmujemy z palnika. Dodajemy napęczniałą żelatynę i mieszamy, aż do jej rozpuszczenia. Odstawiamy do przestudzenia i stężenia. Gdy polewa zacznie gęstnieć, wylewamy ją na wierzch ciasta, wyrównujemy.

Wierzch dodatkowo można posypać czekoladową posypką.