Ciasto kajmakowo-kawowe
To jedno z moich ulubionych ciast. Mam nadzieję, że i Wy uznacie, że jest mega pyszne.
Biszkopt wychodzi wilgotny, a masy doskonale się ze sobą przeplatają – lekko gorzka kawowa pianka jest świetną kontrą do słodkiej pianki kajmakowej. Jedząc obie masy równocześnie smaki się wyrównują i nie jest ani za słodko, ani za gorzko. Jest idealnie.
Bardzo polecam.
I jeszcze słów kilka odnośnie konsystencji – do pianki kajmakowej wykorzystałam tym razem 2 płaskie łyżeczki żelatyny. Masa wyszła pyszna, piankowa, choć była mniej stabilna niż ta kawowa. Myślę, że najlepszą ilością byłyby 2 i 1/2 łyżeczki żelatyny. Z kolei do masy kawowej dałam 5 płaskich łyżeczek żelatyny. Masa baaaardzo szybko stężała, więc tutaj myślę, że spokojnie można jej odjąć i wykorzystać 4 łyżeczki.
Na 4 ostatnich zdjęciach pod przepisem (ciasta, które robiłam już jakiś czas temu) można zobaczyć, że konsystencja mas była do siebie bardziej zbliżona. Być może efekt końcowy leży w samych łyżeczkach – jedne mam głębsze, inne bardziej płaskie lub wcześniej dałam takie lekko kopiaste).
Biszkopt:
- 4 jajka
- 4 pełne łyżki cukru
- 4 łyżki mąki pszennej (z lekką górką)
- 2-3 łyżki oleju
Masa kajmakowa:
- 500 ml śmietanki 30% lub 36%
- około 3/4 puszki masy kajmakowej Gostyń
- 2-3 łyżeczki żelatyny
Masa kawowa:
- 500 ml śmietanki 30% lub 36%
- 4 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
- 2-3 łyżeczki cukru
- 1 op. cukru wanilinowego
- 4 łyżeczki żelatyny
Dodatkowo:
- tarta czekolada do dekoracji
Całe jajka ubijamy wraz z cukrem na jasną i puszystą masę (dosyć długo, aż masa wyraźnie się rozjaśni i zwiększy objętość). Następnie dodajemy olej oraz mąkę – miksujemy na najniższych obrotach miksera lub delikatnie mieszamy szpatułką. Ciasto wylewamy do blaszki (21x32cm) wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na około 15-20 minut.
Żelatynę (2-3 łyżeczki) zalewamy 6-8 łyżeczkami zimnej wody, mieszamy i odstawiamy do napęcznienia. Następnie rozpuszczamy na bardzo małym ogniu.
Schłodzoną kremówkę ubijamy na sztywno. Pod koniec dodajemy masę kajmakową oraz rozpuszczoną żelatynę, miksujemy do połączenia (żelatynę można wcześniej wymieszać z łyżką ubitej śmietany).
Przygotowaną masę rozprowadzamy na wystudzonym biszkopcie.
Żelatynę, kawę oraz oba cukry umieszczamy w szklance. Zalewamy (do pełnej szklanki =250 ml) gorącą (nie wrzącą!) wodą. Mieszamy aż do rozpuszczenia się żelatyny. Odstawiamy do przestudzenia i lekkiego stężenia.
Schłodzoną śmietankę ubijamy na sztywno. Dodajemy letnią mieszankę kawy z żelatyną, miksujemy do połączenia.
Piankę kawową wykładamy na masę kajmakową (uwaga: dość szybko tężeje).
Wierzch możemy udekorować startą na tarce czekoladą.
Na sam widok ślinka cieknie! Wyśmienite połączenie dwóch mas.