Jajka faszerowane na dwa sposoby

Fajka faszerowane to wspaniała propozycja nie tylko na Wielkanoc. Doskonale sprawdzą się one również podczas każdej mniejszej czy większej uroczystości.

U mnie faszerowane jajka są bardzo lubiane, niezależnie od nadzienia. Osobiście zawsze powtarzam, że najbardziej lubię te tradycyjne, z pieczarkowym nadzieniem, ale…. mój faworyt zyskał chyba mocnego konkurenta. Przed Wami dwa farsze, oba bardzo proste i oba równie smaczne. Jeden musztardowy, drugi z suszonych pomidorów z dodatkiem fety.

Polecam gorąco.

  • 6-8 jajek

Farsz z suszonych pomidorów z serem feta:

  • 1-2 łyżki posiekanych suszonych pomidorów (ja miałam takie w mniejszych kawałkach, więc ciężko podać mi dokładną ich ilość)
  • 1/4 kostki sera sałatkowego favita lub prawdziwej fety
  • 2 łyżki majonezu
  • sól, pieprz

Farsz musztardowy

  • 1-2 łyżki majonezu
  • 1 łyżeczka musztardy sarepskiej
  • sól, pieprz

Jajka gotujemy na twardo. Po przestudzeniu obieramy je i kroimy na pół. Wydrążamy żółtka. Przekładamy je po równo do dwóch miseczek. Trzemy na tarce, na małych oczkach lub rozgniatamy widelcem.

Do jednej miseczki dodajemy musztardę oraz majonez (proponuję zacząć od 1 łyżki i w razie konieczności dodać jeszcze odrobinę). Doprawiamy do smaku solą oraz pieprzem.

Do drugiej dodajemy osączone z oleju i drobniutko posiekane suszone pomidory oraz rozgniecioną w palcach fetę. Dodajemy majonez i mieszamy aż do uzyskania jednolitej konsystencji. Doprawiamy pieprzem oraz niewielka ilością soli (feta jest słona).


Oba nadzienia przekładamy do woreczka cukierniczego z ozdobną tylką i napełniamy połówki białek (lub nakładamy za pomocą małej łyżeczki).