Ciasto „Popapraniec”

Ciasto Popapraniec to kolorowy biszkopt z dodatkiem maku, kakao i wiórków kokosowych, przełożony masą budyniową i dżemem z czarnej porzeczki. Ciasto choć proste, jest bardzo smaczne. U mnie zniknęło w mgnieniu oka.

Jeżeli lubisz ciasto biszkoptowe z masą budyniową, ciasto Popapraniec jest właśnie dla Ciebie 🙂

1 szklanka = 250 ml

Biszkopt:

  • 6 jajek
  • 1 szkl. drobnego cukru
  • około 1/3 szkl. oleju
  • 1 szkl. mąki pszennej (około 140 g)
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 łyżka kakao
  • 1/2 szkl. wiórków kokosowych
  • 1/2 szkl. maku (u mnie mielony)

Masa budyniowa:

  • 2 i 2/3 szkl. mleka
  • 4 łyżki cukru
  • 2 op. budyniu śmietankowego bez cukru
  • 250 g miękkiego masła

Dodatkowo:

  • dżem z czarnej porzeczki
  • płatki migdałowe
  • 100 g czekolady mlecznej
  • 2 łyżki słodkiej śmietanki
  • 1 łyżeczka masła

Białka ubijamy na sztywną pianę. Pod koniec stopniowo wsypujemy cukier, miksujemy aż do uzyskania gęstej, lśniącej piany. Następnie dodajemy po 1 żółtku. Wlewamy olej i jeszcze chwilę miksujemy. Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia, dodajemy do ubitych jajek, delikatnie mieszamy szpatułką.

Powstałą masę dzielimy na 3 części. Do jednej części dodajemy kakao, do drugiej mak, do trzeciej wiórki kokosowe. Delikatnie mieszamy.

Wykładamy naprzemiennie (po 1 łyżce każdej masy) na wyłożoną papierem do pieczenia blaszkę (21x32cm). Na sam koniec można dodatkowo zamieszać masę patyczkiem do szaszłyków, tworząc efekt „marmuru”.

Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na około 25-30 minut.

Po przestudzeniu kroimy na dwa blaty.

Jeżeli lubisz, możesz nasączyć ciasto np wodą z cukrem i sokiem z cytryny. Ja nie nasączałam.


Do garnka wlewamy 2 szklanki mleka. Dodajemy cukier (4 łyżki). Doprowadzamy do wrzenia.

W pozostałym mleku (2/3 szklanki) rozrabiamy proszek budyniowy. Dokładnie mieszamy. Wylewamy na gotujące się mleko i stale mieszając, gotujemy aż do zgęstnienia budyniu. Studzimy.

Miękkie masło ucieramy na puch. Stopniowo dodajemy zimny budyń. Miksujemy do połączenia.


Na jeden blat ciasta wykładamy połowę masy budyniowej, wyrównujemy. Drugi biszkopt smarujemy połową dżemu i dajemy (dżemem do dołu) na biszkopt z masą budyniową. Wykładamy drugą część masy. Rozprowadzamy na niej resztę dżemu (aby nie zmieszać dżemu z masą budyniową, najlepiej rozkładać go po trosze małymi porcjami i potem delikatnie rozprowadzić szpatułką). Polewamy roztopioną w kąpieli wodnej czekoladą z masłem i śmietanką. Wierzch obsypujemy płatkami migdałowymi (można je wpierw podprażyć na rozgrzanej suchej patelni. Uwaga, aby ich nie przypalić).

I jeszcze taki zapis składania – jeśli dla kogoś jest bardziej czytelny: połowa ciasta – połowa masy budyniowej – połowa dżemu – drugi blat ciasta – reszta masy budyniowej – reszta dżemu – polewa