Szarlotka z budyniową pianką

Kruche ciasto, warstwa prażonych jabłek i pianka z białek z dodatkiem proszku budyniowego i oleju.

Kiedyś piekłam to ciasto w wersji malinowej (zainteresowanych odsyłam do przepisu: Kruche ciasto z malinami i budyniową pianką. Zobaczcie też przepis na Szarlotkę z kisielową pianką), teraz przyszedł czas na szarlotkę. W końcu pora roku zobowiązuje;)

Ciasto najbardziej smakowało mi na 2 dzień po upieczeniu.

Ciasto:

  • 2 szkl. mąki pszennej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 3 łyżki cukru pudru
  • 200 g masła
  • 4 żółtka

Budyniowa pianka:

  • 4 białka
  • 2/3 szkl. drobnego cukru
  • 1 op. cukru wanilinowego
  • 2 op. budyniu waniliowego bez cukru
  • około 90-100 ml oleju

Masa jabłkowa:

  • 1,2 kg jabłek
  • sok wyciśnięty z 1/2 cytryny
  • 1 płaska łyżeczka cynamonu
  • opcjonalnie – cukier

Dodatkowo:

  • bułka tarta

 

Mąkę przesiewamy na stolnicę razem z cukrem pudrem i proszkiem do pieczenia. Dodajemy starte na tarce masło, siekamy. Dodajemy żółtka, szybko zagniatamy gładkie ciasto. Dzielimy je na 2 części w proporcjach: 1/3 i 2/3.

Większą częścią wylepiamy dno wyłożonej papierem do pieczenia blaszki (21x28cm), lekko nakłuwamy je widelcem. Mniejszą część ciasta wkładamy do lodówki.

Obrane jabłka trzemy na dużych oczkach tarki. Przekładamy je na dużą patelnię, skrapiamy sokiem z cytryny i smażymy przez kilka/kilkanaście minut na średnim ogniu (aż do całkowitego odparowania soków). Dodajemy cynamon i w razie potrzeby cukier do smaku. Odstawiamy do przestudzenia.

Białka ubijamy na sztywno ze szczyptą soli. Stopniowo dodajemy oba cukry. Obroty miksera zmniejszamy i wsypujemy proszek budyniowy, miksujemy tylko do połączenia. Następnie cienkim strumieniem wlewamy olej, ponownie miksujemy tylko do połączenia.

Ciasto w formie lekko oprószamy bułką tartą lub kaszą manną. Wykładamy przygotowane jabłka, wyrównujemy. Następnie dajemy budyniową piankę. Na wierzch ścieramy schłodzone ciasto kruche.

Pieczemy przez około 30-40 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.

Źródło