Wege burger z cukinii, marchewki i sera halloumi
Ostatnio zamieszczone na blogu burgery z kurczakiem cieszyły się Waszym zainteresowaniem. Mam nadzieję, że dzisiejsza propozycja, na wege burgera, również przypadnie Wam do gustu 🙂
Przepis na te burgery, z moimi niewielkimi zmianami, pochodzi z książki Wiosna wege. To świetna propozycja nie tylko dla wegetarian, ale dla wszystkich tych, którzy planują znacznie ograniczyć spożywanie mięsa, a brak im pomysłu na warzywne posiłki. Wiosna, kiedy królują nowalijki, jest najlepszym momentem i okazją do wprowadzenia do naszej diety większej ilości bezmięsnych posiłków.
W książce Renaty Duczyńskiej-Surmacz Wiosna wege, wydanej przez wydawnictwo BUCHMANN, znajdziecie ponad 400 propozycji na śniadania, dania, główne, podwieczorki czy desery. Moją szczególną uwagę przykuł dział poświęcony przepisom do lunchboxa, z którego to właśnie przygotowałam dzisiejszą propozycję. Tyle tutaj inspiracji, że z pewnością jeszcze nie jeden przepis wypróbuję i opublikuję na łamach bloga.
Książka zawiera potrawy dla wegetarian, ale są też przepisy przygotowane z myślą o weganach – te zaopatrzone są ikoną listka. Przede wszystkim jednak są to proste i przyjemne przepisy, które każdy może sobie przygotować w swoim domu, gdyż dania opracowane są z ogólnie dostępnych składników. To mnie w tej książce urzekło najbardziej.
Jedyne co dla niektórych może działać na minus, to brak zdjęć gotowych potraw. Z drugiej jednak strony, właśnie takie wydanie przywodzi na myśl stare książki kucharskie naszych babć. Ja jestem zauroczona, zarówno wnętrzem jak i piękną okładką i już nie mogę doczekać się, by wypróbować kolejne przepisy.
- 225 g sera halloumi
- 1 średniej wielkości cukinia
- 2 nieduże marchewki (około 200-220 g)
- kilka gałązek świeżego tymianku
- 4-6 łyżek bułki tartej
- 1 jajko
- 1 ząbek czosnku
- sól, pieprz
Puree z zielonego groszku:
- 100 g zielonego groszku, mrożonego
- 6-7 listków mięty
- 1 ząbek czosnku
- 1 płaska łyżeczka cukru pudru
- 1 łyżka gęstej, kwaśnej śmietany 18%
- sól, pieprz, cukier
Dodatkowo;
- 4-5 bułek z sezamem (np z TEGO przepisu)
- rukola
Obraną marchewkę trzemy na drobnych oczkach tarki.
Cukinię wraz ze skórką trzemy na dużych oczkach tarki. Warzywa dokładnie odciskamy.
Ser halloumi trzemy na dużych oczkach tarki.
Składniki łączymy w misce. Dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek, jajko oraz listki tymianku. Doprawiamy solą oraz pieprzem. Dodajemy taką ilość bułki tartej, aby możliwe było formowanie kotlecików. Dokładnie mieszamy. Masę warzywno-serową dzielimy na 4-5 części i formujemy okrągłe, płaskie kotleciki.
Uformowane kotleciki odstawiamy do lodówki na co najmniej 30 minut. Po tym czasie na grillowej patelni rozgrzewamy niewielką ilość oleju. Smażymy kotleciki na średnim ogniu, aż do lekkiego przypieczenia. W trakcie smażenia kilkukrotnie je obracamy.
Groszek gotujemy przez około 5 minut w lekko osolonym i osłodzonym wrzątku. Odcedzamy. Przekładamy do miski lub małego garnka. Dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek, odrobinę cukru pudru, listki mięty oraz śmietanę. Miksujemy do uzyskania gładkiego puree. Doprawiamy do smaku solą oraz pieprzem.
Bułki kroimy na dwa kawałki. Na spodzie rozkładamy listki rukoli. Wykładamy puree z groszku. Dajemy warzywno-serowego kotlecika. Przykrywamy drugą częścią bułki.
Wpis sponsorowany
Wiosenne 🙂
Robiłam wczoraj na kolację, było pysznie i zdrowo, coraz częściej robię bezmięsne posiłki, a do tego przepisu wrócę chętnie
Ale się cieszę!!! 😀 Dziękuję Aniu za tak wspaniałą wiadomość!
Ja również chciałabym jeść więcej bezmięsnych posiłków (u mnie na obiad są takie 2 x w tygodniu, a to zdecydowanie za mało).
A do tego przepisu też z chęcią będziemy wracać 🙂
bardzo smaczne, ale pomimo tego, że bardzo dobrze odcisnęłam warzywa, kotlety się rozpadały 🙁
Może jajko było mniejsze i nie związało całości? Lub nieodpowiednia ilość bułki tartej?
U mnie się nie rozpadały, ale z tego co pamiętam przekładałam je dwoma łopatkami, bo bałam się, że się tak stanie 😉
Na szczęście tutaj kotleciki można schować w bułce – najważniejsze, że smakowały 🙂