Wiśniowiec siostry Anastazji

Przepyszne ciasto! To Wam powiem już na wstępie 🙂

Dałam odrobinę mniej kwaśnej śmietany do kruchego ciasta i podmieniłam w przepisie zwykły krem budyniowy na taki o smaku cytrynowym i muszę powiedzieć, że wyszło wyśmienicie.

Ciasto jest pyszne. W samym cieście kruchym nie ma ani łyżeczki cukru. Całą słodycz ciasta uzyskujemy z bezy z dodatkiem wiśniowego kisielu oraz słodko-kwaśnej cytrynowej masy. Do tego delikatny biszkopt i pyszne wiśnie z kompotu. Ciasto jest orzeźwiające, nie przesłodzone. Dobrze się kroi i ładnie wygląda. Krótko mówiąc jest świetne!

Biszkopt:

  • 4 jajka
  • 5 łyżek cukru
  • 4 lekko kopiaste łyżki mąki tortowej
  • 1/2 płaskiej łyżeczki proszku do pieczenia
  • 2 łyżki oleju

Ciasto kruche:

  • 250 g masła
  • 4 żółtka
  • 1/2 szkl. kwaśnej śmietany
  • 3 szkl. mąki pszennej
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia

Piana:

  • 6 białek
  • 1 szkl. cukru (lub nieco mniej, jeśli wolicie mniej słodkie wypieki)
  • 1 duży kisiel wiśniowy (58g)

Dodatkowo:

  • 1 l wiśni w kompocie

Masa budyniowa:

  • 1 i 1/3 szkl.  wody
  • około 2/3 szkl. soku cytrynowego (u mnie z 3 cytryn)
  • 2 budynie śmietankowe bez cukru
  • 200 g masła
  • 2 żółtka
  • niepełna szklanka cukru (około 170g)

Wiśnie osączamy na sicie.


Białka ubijamy na sztywno. Stopniowo dodajemy cukier. Następnie dodajemy po 1 żółtku, cały czas miksujemy. Wlewamy olej. Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia. Delikatnie mieszając szpatułką łączymy z pianą jajeczną. Wylewamy do formy (21x28cm) wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiamy na około 15-20 minut do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Studzimy.


Na stolnicę przesiewamy mąkę z proszkiem do pieczenia. Dodajemy zimne masło starte na dużych oczkach tarki, siekamy z mąką. Następnie dodajemy żółtka oraz śmietanę. Wyrabiamy gładkie ciasto. Dzielimy je na 4 części. Schładzamy w lodówce przez około 35-40 minut.


Składniki na pianę dzielimy na połowę. Trzy białka ubijamy na sztywną pianę. Stopniowo dodajemy około 1/2 szkl. cukru. Na samym końcu dodajemy połowę proszku kisielowego, miksujemy do połączenia.


Blaszkę (21x28cm) wykładamy papierem do pieczenia. Na dnie rozprowadzamy 1 część przygotowanego ciasta. Posypujemy połową wiśni. Następnie rozprowadzamy przygotowaną pianę. Na wierzch wykładamy startą na tarce 2 część ciasta.

Pieczemy około 35-40 minut (do zarumienienia) w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.

W taki sam sposób przygotowujemy drugą część ciasta.

Z wyszorowanych i sparzonych cytryn wyciskamy sok. Powinniśmy otrzymać mniej więcej 2/3 szkl. soku.

Do szklanki z sokiem dolewamy wodę (do pełnej szklanki) i razem z 1 pełną szklanką wody przelewamy do rondelka. Mieszamy.

Z rondelka odlewamy mniej więcej 1/2 szklanki (wody z cytryną) i mieszamy z żółtkami oraz proszkiem budyniowym.

Pozostałą wodę razem z cukrem doprowadzamy do wrzenia. Na gotującą się wodę wlewamy wcześniej przygotowaną mieszankę budyniowo-żółtkową i gotujemy jak budyń. Odstawiamy do schłodzenia.

Miękkie masło ucieramy na puch. Stopniowo dodajemy zimny budyń. Powstałą masę dzielimy na połowę.

Składamy w następujący sposób: Ciasto z wiśniami – połowa masy – biszkopt – druga połowa masy – ciasto z wiśniami.

Uwagi:  ciasto kruche najlepiej rozkłada się do blaszki dobrze schłodzone. Przygotowanie ciasta proponuję więc zacząć od zrobienia właśnie jego – gdy kruche ciasto chłodzi się w lodówce, przygotowujemy i pieczemy biszkopt.