Czeskie knedliki
Oryginalne czeskie knedliki miałam przyjemność jeść tylko jeden jedyny raz w życiu. Było to ładnych parę lat temu i choć wysilam się i skupiam, nie przywołuję w pamięci nic, prócz pewności, ze smakowały mi bardzo;)
Przygotowując gulasz najczęściej jadamy go z dodatkiem ugotowanej kaszy, ale tym razem zachciało mi się czegoś innego, knedlików właśnie.
Przygotowanie ich nie jest trudne, w zasadzie trzeba jedynie wyrobić ciasto drożdżowe, uformować knedle, a potem ugotować je we wrzątku i gotowe.
Proste? Pewno, że tak:)
- 500 g mąki krupczatki
- 2 jajka
- 300 ml mleka
- 20 g drożdży
- sól
- 1 łyżeczka cukru
Mleko lekko podgrzewamy (nie może być gorące).
Drożdże rozkruszamy do garnuszka, zasypujemy cukrem i zalewamy mniej więcej 1/3 szkl. mleka. Dodajemy 1-2 łyżki mąki, dokładnie mieszamy. Odstawiamy na około 10 minut, do wyrośnięcia.
Pozostałą mąkę przesiewamy do dużej miski. Dodajemy sporą szczyptę soli, rozbełtane jajka, resztę mleka oraz wyrośnięty zaczyn. Mieszamy. Wyrabiamy, dosyć długo, gładkie ciasto (do momentu aż przestanie lepić się do rąk).
Odstawiamy pod przykryciem aż do wyrośnięcia (na około 45 minut).
Wyrośnięte ciasto dzielimy na 5 części. Każdej nadajemy kształt knedlika (czyli formujemy wałek). Odstawiamy, przykryte ściereczką, na około 20 minut do wyrośnięcia.
Knedle gotujemy pojedynczo (lub w odpowiednio dużym garnku po kilka sztuk) we wrzącej, osolonej wodzie, przez około 10-12 minut (+/- w zależności od wielkości). Knedelki podobno można też przygotować na parze.
Wyjmujemy na deskę i kroimy na plasterki (świetnie sprawdzi się w tym wypadku nitka, która nie „zmiażdży” ciasta tak jak nóż).
Przygotowane ponownie, z połowy porcji:
NIe trzeba kupować. Można zrobić 😀
Tak:) Za to będąc np w Pradze, polecam spróbować oryginału 😀
To prawda, oryginalne są świetne. Miałam okazję posmakować w tym roku 🙂
Iwona, to jesteś „na świeżo” ze wspomnieniami tego smaku. Od mojego ich próbowania minęło 10 lat (łatwo mi policzyć, bo to było tuż po moim ślubie):)
Wspaniałe były. No i oprócz gulaszu i knedlików, nie zapomnę też smaku tamtejszej kapusty 🙂
Czeskie knedliki nie są na drożdżach ale na proszku do pieczenia. Dodaje się do nich czerstwą bułkę pokrojoną w kostkę. Ten przepis to przepis na polskie buchty..Kiedyś dostałam oryginalny przepis od rodowitej Czeszki.
Powołuję się na źródło, które podaje, że przepis pochodzi od osoby mieszkającej w Czechach. Jak jest naprawdę, nie wiem. Zakładam, że to trochę jak z naszym rosołem, czy bigosem. Niby to samo, a jednak każdy robi te dania zupełnie inaczej 🙂
Proszę napisać przepis
Czy można prosić o przepis??
W Czechach je się różne rodzaje knedlików i knedliki drożdżowe (kynute) są jak najbardziej czeskie 🙂. Te, które Pani opisuje to bułczane (houskove), a mogą być jeszcze ziemniaczane (bramborove).
Szkoda, że nie chciało Ci się podać prawdziwego źródła, tylko ciśniesz wyświetlenia i hajs na czyjejś pracy… masakra.
A tutaj jest link do PRAWDZIWEGO źródła: http://kaczodajnia.blogspot.com/2012/03/czeskie-knedliki.html
Podałam źródło przepisu z bloga, z którego którego skorzystałam.