Drożdżowe koszyczki kebabowe
Przepis na takie drożdżowe koszyczki wypełnione pysznymi dodatkami wypatrzyłam kiedyś na stronie przyślij przepis. Od razu pomyślałam, żeby je wypróbować! Początkowo chciałam się mocno zainspirować i przygotować swoje ciasto, ale okazało się, że wyrosło tak mocno, że nie można już było nawet myśleć o nazwaniu ich „koszyczkami”. Po prostu wypełniły całą przestrzeń formy, w efekcie czego otrzymałam bułeczki muffinkowe.
Przygotowałam więc koszyczki wg oryginalnego przepisu. Tutaj również bułeczki mocno wyrosły, ale nie aż tak mocno. Pod koniec pieczenia, gdy ciasto było jeszcze elastyczne po prostu potraktowałam je trzonkiem tłuczka do mięsa, dociskając brzegi do formy i tworząc jak największą przestrzeń do nadziewania.
Wyszły super!
Dałam do nich dwa rodzaje sosu, sałatę, drobniusieńko pokrojone polędwiczki z kurczaka, rzodkiewkę, ogórki i marynowaną cebulę. Sztos!
Najlepsze jest to, że część odłożyłam do pojemniczka i wstawiłam do lodówki – mam wrażenie, że na drugi dzień były równie smaczne o ile nie smaczniejsze. Idealna opcja śniadaniowa.
Serdecznie polecam Wam takie koszyczki drożdżowe jako pomysł na niebanalną kolację lub imprezową przekąskę. Super sprawdzą się też na Sylwestra. Mam nadzieję, że nie zrazi Was długa lista składników. Jeśli przygotujecie tylko jeden rodzaj sosu też będzie ok. Możecie też dać swoje ulubione dodatki. Warto jednak pamiętać, by, jeśli zdecydujecie się na kurczaka, pokroić go na jak najcieńsze kawałki.
Ciasto:
- 3 szkl. mąki pszennej
- 220 ml ciepłej wody
- 20 g świeżych drożdży
- 1 łyżka cukru
- 1 łyżeczka soli
- 1 jajko
- 3 łyżki oleju
Dodatkowo:
- około 400 g polędwiczek z kurczaka
- ulubione przyprawy do kurczaka, u mnie mielona papryka słodka i ostra, szczypta mielonego imbiru, zioła prowansalskie, sól, pieprz
- kilka listków sałaty strzępiastej lub lodowej
- 3 ogórki konserwowe
- 3-4 rzodkiewki
- 1 duża czerwona cebula
- 1 łyżka cukru pudru
- 2 łyżki czerwonego octu winnego
- 1 placek tortilli
- oliwa
Sos 1:
- 2-3 łyżki majonezu
- 1 łyżka octu jabłkowego
- 1 pełna łyżeczka musztardy
- 1 ogórek konserwowy
- szczypta cukru pudru
- sól, pieprz
I/LUB
Sos 2:
- 2-3 łyżki majonezu
- 1 łyżka gęstej kwaśnej śmietany 18 %
- 1/2 łyżeczki miodu
- 1-2 małe ząbki czosnku
- zioła prowansalskie
- sól, pieprz
W ciepłej wodzie rozpuszczamy drożdże oraz cukier.
Mąkę przesiewamy do dużej miski, mieszamy z solą. Od razu dodajemy przygotowane drożdże (nie trzeba ich odstawiać do wyrośnięcia), jajko oraz olej. Początkowo składniki mieszamy łyżką, a następnie wyrabiamy gładkie, elastyczne ciasto. Gotowe ciasto odstawiamy pod przykryciem do wyrośnięcia (około godzina).
Wyrośnięte ciasto wałkujemy (najlepiej partiami) na płaski placek, z którego dużą formą wycinamy kółka (warto wyszukać sobie jakąś miseczkę i posłużyć się nią jako formą do wycinania, tak by gotowe ciasto po włożeniu w formę na muffiny, utworzyło koszyczek z wysokim brzegiem).
Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 210-220 stopni na około 15 minut (do lekkiego zezłocenia). Gdyby pod koniec pieczenia ciasto mocno się napuszyło, można docisnąć je np trzonkiem tłuczka lub drewnianą łyżką, do ścianek formy, aby zrobić tym samym więcej miejsca na dodatki.
Polędwiczki kroimy na bardzo cienkie plasterki. Oprószamy je przyprawami, skrapiamy oliwą i odstawiamy na chwilę do zamarynowania. Następnie smażymy na rozgrzanej patelni.
Czerwoną cebulę kroimy w piórka. Zasypujemy je cukrem pudrem i odstawiamy na około 10 minut. Po tym czasie wlewamy ocet winny. Odstawiamy na kolejne 10 minut. Odcedzamy.
Rzodkiewki i ogórki kroimy na plasterki.
Składniki na sos łączymy ze sobą (do sosu nr 1 dodajemy ogórka startego na drobnych oczkach tartki, do sosu nr 2 przeciśnięty przez praskę czosnek).
Na dno drożdżowych koszyczków dajemy troszkę sosu nr 1, następnie dajemy porwaną na drobno sałatę, kawałki kurczaka, plasterki ogórka, rzodkiewki oraz piórka cebuli. Polewamy sosem czosnkowym. Można oprószyć ziarnami sezamu, prażoną cebulką lub usmażoną na chrupko i pokruszoną tortillą.
Inspiracja: www.przyslijprzepis.pl/przepis/mini-kebaby
Fajnie się zapowiada, na sylwestra jak znalazł, ale przy okazji interesuje mnie co jest na tym półmisku obok, bo też fajny pomysł na przystawkę
To takie roladki z chleba tostowego. Będę musiała zrobić je kiedyś ponownie troszkę modyfikując farsz, bo wyszło go za dużo 😉
Chleb tostowy rozwałkowałam, ułożyłam 9 kromek w kwadrat (3×3), na to dałam pastę jajeczną (ugotowane, posiekane jajka + starty ser + majonez + szczypiorek i przyprawy), dalej szynka + ser w plastrach + podsmażone pieczarki. Całość zwinięta w roladę 🙂