Rodzynkowiec II

Dziś przepis na ciasto biszkoptowe przełożone konfiturą morelową, masą budyniową z odrobiną kawy oraz warstwą rodzynek moczonych przez noc w rumie, a następnie połączonych z roztopioną czekoladą.

Ciasto jest pyszne, mięciutkie i aromatyczne. Z wiadomych względów, tylko dla dorosłych 😉

Inspiracja na to ciasto pochodzi z jednej z książek kulinarnych siostry Anastazji. Jest to druga propozycja na blogu na tego typu ciasto z rodzynkami.

Biszkopt jasny:

  • 4 jajka
  • 1/2 szkl. drobnego cukru
  • 1/2 szkl. mąki tortowej (4 lekko kopiaste łyżki)
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej
  • 2 łyżki zimnej wody
  • 3 łyżki oleju

Biszkopt kakaowy:

  • 4 jajka
  • 1/2 szkl. drobnego cukru
  • 1/2 szkl. mąki tortowej
  • 2 łyżki kakao
  • 2 łyżki zimnej wody
  • 3 łyżki oleju

Masa budyniowa:

  • 500 ml mleka
  • 4 żółtka
  • 4-5 łyżek cukru
  • 2 kopiaste łyżki mąki pszennej
  • 1 kopiasta łyżka mąki ziemniaczanej
  • 1,5 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
  • 200 g miękkiego masła

Rodzynki w czekoladzie:

  • 200 g drobnych rodzynek
  • około 1/2 szkl. rumu (ja nie odmierzałam, wlałam na oko, aby rodzynki zalać w słoiku mniej więcej do połowy)
  • 200-250 g czekolady mlecznej
  • 1-2 łyżki śmietanki kremówki

Dodatkowo:

  • konfitura morelowa

Ciasto Rodzynkowiec – wykonanie:

Rodzynki zalewamy rumem, odstawiamy na całą noc.


Biszkopt:


W misie miksera umieszczamy cukier oraz całe jajka, miksujemy przez kilka minut, aż do powstania jasnej, puszystej masy, która znacznie zwiększy swoją objętość. Wlewamy wodę oraz olej. Na koniec dodajemy przesianą mąkę pszenną i ziemniaczaną, mieszamy szpatułką lub miksujemy do połączenia na najmniejszych obrotach miksera.

Przelewamy na wyłożoną papierem do pieczenia blaszkę (21x32cm) i pieczemy przez około 15-20 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.

W taki sam sposób szykujemy biszkopt kakaowy (łącząc mąkę z kakao).


Krem budyniowy:


Około 150 ml mleka łączymy z żółtkami i obiema mąkami, mieszamy do połączenia.

Pozostałe mleko wraz z cukrem doprowadzamy do wrzenia. Na gotujące się mleko wlewamy przygotowaną mieszankę i cały czas mieszając (najlepiej drewnianą pałką), gotujemy aż do zgęstnienia (ja gotuję zawsze kilka minut dłużej. Budyń z tego przepisu nie wyjdzie jakoś mocno gęsty, natomiast nieco stwardnieje po przestudzeniu). Studzimy.

Kawę rozpuszczalną zalewamy 2 łyżeczkami gorącej wody, mieszamy. Odstawiamy do przestudzenia (to ważne).

Miękkie masło ucieramy na puch. Stopniowo dodajemy przestudzony budyń, miksujemy do połączenia.

Masę dzielimy na 2 części, do jednej dodajemy przestudzoną kawę, miksujemy do połączenia

Składanie ciasta:


Biszkopt kakaowy smarujemy konfiturą morelową,

Wykładamy masę z dodatkiem kawy

Przykrywamy biszkoptem jasnym.

Wykładamy masę budyniową jasną.

Na wierzchu rozprowadzamy rodzynki w czekoladzie.

Odstawiamy do schłodzenia.


Polewa czekoladowa z rodzynkami:


Obie czekolady rozpuszczamy wraz ze śmietanką w kąpieli wodnej.

Łączymy z odsączonymi rodzynkami.


UWAGI:

Kawę do masy dodaj po jej przestudzeniu, inaczej masa może się zwarzyć. Podobnie będzie jeśli do utartego masła dodasz ciepły budyń. Gdyby tak się stało, masę umieść na garnku z lekko gotującą się wodą (wody wystarczy tylko trochę, tak by garnek z masą budyniową nie stykał się z taflą wody) i miksuj na wolnych obrotach, aż masa ponownie nabierze właściwej konsystencji.

Gdyby czekolada podczas roztapiania w kąpieli wodnej, zbiła się w nieestetyczną kluchę, dodaj do niej 1-2 łyżki wrzącej wody i energicznie zamieszaj.