Sałatka Cobb
Wiele razy widziałam zdjęcia przedstawiające sałatkę Cobb i choć na każdym wyglądała pięknie, to jakoś nigdy nie ciągnęło mnie by jej spróbować. Pewnie ten brak zainteresowania wynikał z tego, że jadłam podobne sałatki, tyle, że w wersji mieszanej (tutaj składniki układa się w rzędach obok siebie), więc nie miałam poczucia, że nie próbując jej, coś tracę. Ale… kiedy tylko jej spróbowałam, w głowie pojawiła się myśl, że koniecznie muszę zrobić ją ponownie, bo jest przepyszna. Że jednocześnie jest to coś mi bliskiego i znanego, a jednak … nowego! I ten ser, i boczek i wszystkie składniki w połączeniu z pysznym sosem totalnie trafiły w moje gusta i podbiły kubki smakowe. Ta sałatka jest przepyszna i zdecydowanie warto sobie ją zrobić.
PS. Na zdjęciu widzicie 2 słoiczki z różnymi sosami, ale ostatecznie podaję tylko ten, który moim zdaniem sprawdził się zdecydowanie lepiej.
Treść zawiera link afiliacyjny. Oznacza to, że jeśli zrobisz zakupy z poniższego linku, ja dostanę za to niewielką prowizję.
- 1/2 główki sałaty lodowej lub 1 sałata rzymska
- 100 g boczku (u mnie surowy, plastry)
- 1 pierś kurczaka + ulubione przyprawy
- około 150 g pomidorków koktajlowych
- 1 mała czerwona cebula
- 1/2 awokado hass
- 2 jajka
- 1/2 op. sera Lazur błękitny
Sos 1:
- 2-3 łyżki oliwy
- 1 łyżka płynnego miodu
- 1 łyżka soku z cytryny
- 1 łyżka ostrej musztardy
- sól, pieprz
Pierś z kurczaka oprószamy ulubionymi przyprawami (u mnie sól, pieprz, mielona papryka słodka i ostra, mielony imbir, troszkę granulowanego czosnku oraz szczypta curry). Skrapiamy niewielką ilością oliwy i dokładnie wcieramy przyprawy w mięso. Pieczemy w piekarniku lub we frytownicy beztłuszczowej (u mnie OVI Smart XXl – link afiliacyjny. Najpierw moczyłam pierś przez około 20 minut w zimnej wodzie z dodatkiem łyżeczki soli, następnie opłukałam mięso, osuszyłam go ręcznikiem papierowym, doprawiłam jak wyżej, skropiłam oliwą i piekłam przez około 15 minut w 180 stopniach w air fryer). Możesz też pokroić mięso w kostkę i obsmażyć na rozgrzanej patelni.
Jajka gotujemy na twardo. Po przestudzeniu obieramy, kroimy na ćwiartki.
Pomidorki kroimy na połówki.
Czerwoną cebulę kroimy w piórka.
Awokado kroimy na plasterki.
Boczek smażymy na chrupiąco na rozgrzanej, suchej patelni (lub we frytownicy beztłuszczowej – u mnie w 2 partiach, każda przez około 8 minut w 180 stopniach w OVI smart XXL).
Sałatę myjemy, osuszamy, dzielimy na mniejsze części.
Składniki na sos umieszczamy w słoiczku, zakręcamy i dokładnie potrząsamy do połączenia.
Na dużym półmisku rozkładamy sałatę. Następnie w rzędach rozkładamy poszczególne składniki: jajka, pomidorki, cebulę, pokrojonego na plastry kurczaka, pokruszony ser Lazur, pokruszony bekon oraz awokado.
Tuż przed podaniem polewamy sałatkę przygotowanym dressingiem.
Wygląda znakomicie, aczkolwiek bardziej jak przystawka, a nie sałatka 🙂 Też wiele razy widziałam ją w internecie, ale nie robiłam. Skoro jednak tak zachwalasz to muszę się sama o tym doskonałym smaku przekonać 😊
Ja też się długo przed nią wzbraniałam, a teraz uważam, że warto zrobić 🙂