Zdrowe batony a’la Lion
Zdrowa porcja słodkości z przepisu Tetiisheri. Przepis ten jest ponoć tak znany i lubiany, że w końcu musiałam spróbować i ja tych domowych Lionów. Uwierzycie, że opublikowany został w 2017 roku, a ja aż do teraz ani razu o nich nie słyszałam? No, ale w końcu lepiej późno, niż wcale. Przepis przetestowałam i potwierdzam, że batony są super.
Do przygotowania potrzebne będą jedynie 3 składniki – daktyle, masło orzechowe i wafle ryżowe. Przyda się też czekolada do dekoracji.
- 15 daktyli
- 3 łyżki masła orzechowego/pasty orzechowej
- 2-3 wafle ryżowe
- 100-150 g mlecznej czekolady
Daktyle zalewamy wrzącą wodą i odstawiamy na około 20 minut do namoczenia. Po tym czasie wodę odlewamy, a daktyle blendujemy na gładką masę. Dodajemy masło orzechowe oraz pokruszone w dłoniach wafle ryżowe. Mieszamy łyżką do połączenia.
Z przygotowanej masy formujemy w dłoniach batony (u mnie 4 duże, można zrobić więcej mniejszych). Odstawiamy do schłodzenia.
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Obtaczamy w niej schłodzone batony. Odstawiamy aż czekolada zastygnie.
Przechowujemy w lodówce.
takie domowe muszą być pyszne!!! Apetyczne zdjęcia
„super zdrowe” szczególnie za tę ilość węglowodanów : daktyle , wafle ryżowe i półtorej czekolady mlecznej i do tego bomba kaloryczna- wagon cukru. Samo zdrowie
Droga Pani, chodzi o porównanie składu tych domowych i tych „sklepowych”, w których znaleźć można m.in. syrop glukozowo-fruktozowy, olej palmowy czy karagen.
Myślę, że rozsądne podejście do tematu sugeruje, że chodzi właśnie o to porównanie składników, a nie czy coś jest zdrowe samo w sobie. Słodycz zawsze będzie traktowana w kategorii produktów rekreacyjnych, nie odżywczych.
Dlatego proszę tak też traktować ten przepis – jako pomysł na coś słodkiego do przygotowania raz na jakiś czas, a nie plan dietetyczny do wdrożenia do codziennej diety. Nie o to chodzi.
Czekolady jest sporo, ale tylko po to, by łatwiej było obtoczyć batony w całości, zwłaszcza jeśli zależy nam na wizualnym aspekcie deseru (część roztopionej czekolady zostaje niewykorzystana i tutaj już kwesta indywidualna, czy chce się nałożyć jej podwójną warstwę, by jej nie zmarnować, czy pozostawić mniejszą ilość).
No i na koniec kwestia dotycząca węglowodanów – one również są w zdrowej diecie potrzebne.