Pieczone ziemniaki z serkiem czosnkowym i boczkiem

To miało być takie proste jedzenie… zajadane w zaciszu domowym… bez sesji zdjęciowej, bez publikacji na blogu. Ziemniaczki wyszły jednak tak dobre, że postanowiłam wykonać je raz jeszcze, by zrobić im ładne zdjęcie i podzielić się przepisem z Wami.

Od tamtego czasu ziemniaczki pojawiają się u nas w domu regularnie. Trochę czasu zajęło mi zrobienie im takiego zdjęcia, z którego byłabym naprawdę zadowolona. Przyznam się Wam, że to chyba ich 4 sesja 😉 W sumie to fajnie wyszło, bo wciąż był pretekst by je przygotowywać 🙂

Spróbujcie, jestem pewna, że i Wam one zasmakują.

Ziemniaczki powinny być mięciutkie, z lekko przypieczoną skórką. Do tego czosnkowy sosik przygotowany z serka kanapkowego oraz kwaśnej śmietany i wysmażony na chrupko boczek. Py-cho-ta! Mówię Wam!

  • ok. 8-10 ziemniaków
  • pęczek szczypiorku
  • 100-200 g boczku (u mnie surowy, w cienkich plastrach)
  • 125 g serka kanapkowego śmietankowego
  • 3 łyżki gęstej, kwaśnej śmietany 18%
  • 1 mały ząbek czosnku
  • mielona słodka papryka
  • sól, pieprz
  • olej

Ziemniaki wraz ze skórką dokładnie myjemy. Przekładamy do dużego garnka i zalewamy wrzącą, osoloną wodą. Gotujemy na półtwardo. Odcedzamy. Odstawiamy do przestudzenia. Następnie ostrym nożem nacinamy ziemniaki co około 0,5 – 1 cm (jakbyśmy chcieli pokroić je na plasterki, ale nie dociskamy do końca, by nie przeciąć ziemniaka). Oprószamy solą, pieprzem oraz szczyptą mielonej papryki. Skrapiamy olejem i układamy na dużej blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i zapiekamy do przyrumienienia się skórki (około 35-45 minut lub odpowiednio dłużej). W trakcie pieczenia ziemniaki jeszcze dwukrotnie smarujemy olejem nanosząc go za pomocą pędzelka.


Szczypiorek drobno siekamy. Połowę przekładamy do miseczki. Dodajemy serek kanapkowy oraz śmietanę, a także przeciśnięty przez praskę czosnek. Doprawiamy solą oraz pieprzem, mieszamy. Odstawiamy do lodówki, do schłodzenia.

Boczek kroimy w kostkę. Wrzucamy na rozgrzaną patelnię i smażymy do zrumienienia.

Upieczone ziemniaki polewamy zimnym sosem, posypujemy boczkiem oraz resztą posiekanego szczypiorku.