Kurczak po chińsku
Kawałki kurczaka marynowane w sojowym sosie z dużą ilością czosnku, olejem sezamowym oraz octem ryżowym obsmażamy, następnie otaczamy pikantnym ciastem i ponownie krótko smażymy.
Mięso wychodzi mięciutkie, a ciasto przyjemnie chrupiące. Podane razem ze słodkim sosem chilli jest świetną propozycją imprezowej przekąski.
- 400-500 g piersi kurczaka
- 5 ząbków czosnku
- 2 łyżki sosu sojowego
- 1 łyżka oleju sezamowego
- 1/2 łyżeczki octu ryżowego (nie miałam, wykorzystałam ocet winny)
- 2/3 szkl. mąki pszennej
- 1/3 szkl. mąki ziemniaczanej
- proszek do pieczenia
- chilli w proszku
- sól
Oczyszczone piersi kurczaka kroimy na mniejsze kawałki. Przekładamy do plastikowego pojemnika, lub innego naczynia, w którym będziemy mięso marynować.
W małej miseczce mieszamy przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku, sos sojowy, olej sezamowy oraz ocet ryżowy.
Przygotowaną marynatę łączymy z kawałkami kurczaka, mieszamy. Odstawiamy pod przykryciem na około 2 godziny do lodówki. Po tym czasie mięso smażymy na głębokim tłuszczu. Osączamy na ręczniku papierowym.
W osobnym naczyniu łączymy obie mąki, proszek do pieczenia, sól oraz szczyptę mielonej papryczki chilli. Dodajemy około 3/4-1 szklanki zimnej wody i mieszamy rózgą kuchenną do uzyskania ciasta o gładkiej konsystencji, podobnej do ciasta naleśnikowego.
Kawałki kurczaka zanurzamy w cieście, po czym smażymy na złoto, na głębokim oleju. Osączamy na ręczniku papierowym.
Fajnie smakują podane razem z sosem chilli.
Przepis dodaję do akcji: Przekąski kibica Mundial 2018
Dość często widuję ten przepis ale z pewnością co gospodyni to smak inny 🙂
Nawet nie wiedziałam,że on taki popularny;)
Lepiej samemu zrobić niż zjeść u Chińczyka xD
A czyja rączka z prawej strony? 😀
Taki kurczaczek na pewno smakuje genialnie 🙂