Sałatka brokułowa z fetą

Sałatka ciesząca się nieprzemijającą popularnością. Kilkuskładnikowa, a bardzo dobra.

Ja lubię ją przygotować na kolację. Nie dodaję zbyt dużo czosnku, raczej wybieram mały ząbek, gdyż zbyt mocno czosnkowa, po prostu mi nie smakuje. Wy możecie zrobić wg uznania:)

Zamiennie można posypać ją albo podprażonym słonecznikiem albo płatkami migdałowymi – w obu wersjach smakuje fantastycznie.

  • 1 duży brokuł lub 2 małe
  • 1 op. sera feta
  • 1-2 łyżki majonezu
  • 4 łyżki gęstego jogurtu
  • 1 ząbek czosnku
  • pieprz
  • ziarna słonecznika/płatki migdałowe

Brokuł dzielimy na różyczki. Wrzucamy na osolony i lekko ocukrzony wrzątek  i gotujemy na półtwardo. Odcedzamy. Większe różyczki dzielimy na jeszcze mniejsze.

Na rozgrzaną, suchą patelnię wsypujemy ziarna słonecznika lub płatki migdałowe. Prażymy. Odstawiamy do przestudzenia.

Fetę kroimy w kostkę.

Majonez łączymy z jogurtem. Dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek oraz pieprz, mieszamy.

Brokuły mieszamy z fetą oraz czosnkowym sosem. Na koniec posypujemy sałatkę ziarnami słonecznika/płatkami migdałowymi.