Sałatka śledziowa z sosem jogurtowo-musztardowo-koperkowym
Gdyby kilka lat temu ktoś zapytał czy lubię sałatki śledziowe, odpowiedziałabym, że nie. Nie byłaby to wprawdzie kompletna odpowiedź, bowiem w tamtym czasie po prostu ich nie znałam;) Moja odpowiedź byłaby więc troszkę taka, jak reakcja wielu dzieci – nie lubię, choć do końca nie wiem jak to smakuje;)
Teraz jednak, odpowiadając na powyższe, z pełną odpowiedzialnością i świadomością odpowiedziałabym: lubię!:)
Jadłam już kilka różnych sałatek śledziowych i zawsze pozytywnie zaskakiwały mnie one bogactwem smaków. Tak, bogactwem, bo w takich sałatkach przeplatają się różne smaki – słodkie, kwaśne, ostre:)
Czy mogę Wam polecić i tę sałatkę? Jak najbardziej TAK!:)
- 250 g filetów śledziowych a’la matias
- 2 większe ziemniaki
- 1 duże jabłko
- 1,5 czerwonej cebuli
- 2-3 jajka
- 2 łyżki musztardy delikatesowej, lub innej łagodnej
- 100 g jogurtu naturalnego
- 1 łyżka majonezu
- 3 łyżki posiekanego koperku
- 1 ząbek czosnku
- sól, pieprz
- mleko do namoczenia śledzi
Śledzie zalewamy (do przykrycia) mlekiem. Odstawiamy na 1-2 godziny.
Ziemniaki gotujemy w mundurkach. Odcedzamy, odstawiamy do przestudzenia. Zimne ziemniaki obieramy i kroimy w średniej wielkości kostkę.
Jajka gotujemy na twardo. Studzimy. Po obraniu kroimy w kostkę.
Czerwoną cebulę obieramy, kroimy w cienkie krążki lub w piórka. Przelewamy na sicie wrzącą, a następnie zimną wodą.
Jabłka obieramy, usuwamy gniazda nasienne. Kroimy w kostkę nieco mniejszą niż ziemniaki.
Namoczone śledzie osuszamy na ręczniku papierowym. Kroimy na mniejsze kawałki.
Musztardę łączmy z jogurtem i majonezem. Dodajemy posiekany drobno koperek, przeciśnięty przez praskę czosnek, pieprz oraz odrobinę soli.
Wszystkie składniki mieszamy ze sobą, polewamy sosem i ponownie mieszamy.
Wstawiamy do lodówki na kilka godzin, by smaki się połączyły, a sałatka dobrze schłodziła (wówczas smakuje najlepiej).
Bardzo lubię sałatki śledziowe, Twoja wersja ma fajne składniki i na pewno jest w moim guście 🙂
Bardzo się cieszę, że Ci się spodobała:) Nam smakowała chyba najbardziej ze wszystkich śledziowych jakie do tej pory zrobiłam (no, może na równi z tą z buraczkami) 🙂
Widzę, że lubicie sałatki śledziowe 😉
Tak, a ta, którą dziś opublikowałam szczególnie mi smakowała. Taka prosta jest;)
Smak tkwi w prostocie 🙂
Tak jest:)
Pyszna ta sałatka 🙂
Cieszę się, że Ci się podoba:)
Taką sałatkę mogę jeść nie tylko w Wigilię! mniammmm
pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Rozumiem, że lubisz sałatki śledziowe:) Pozdrawiam:)
Na taką sałatkę sałatkę to ja zawsze jestem chętna 🙂 Wygląda pysznie 🙂
Jest bardzo prosta, ale też bardzo dobra. Jeśli lubisz takie sałatki, to zachęcam do wypróbowania:)