Pyszna pizza
Do tej pory wypróbowałam kilka przepisów na ciasto do pizzy. Nie wszystkie próby były zadowalające. Od kilku lat niezmiennie korzystałam więc z jednego, sprawdzonego przepisu ( tego o tutaj ). Uznałam, że skoro ta pizza nam smakuje, nie ma sensu próbować innych receptur. No właśnie….
Znacie to uczucie gdy uważacie, że coś jest „NAJ…” … dopóki nie spróbujecie czegoś jeszcze lepszego?;) Ja tak się czułam po zrobieniu pizzy z poniższego przepisu:)
Szczerze mówiąc pizzę, o której wspominam na wstępie mam wypróbowaną, tą robiłam tylko jeden raz, ale muszę przyznać, że wyszła nawet lepsza niż z pizzerii. Poważnie! Idealna:)
Zdjęcia co prawda zamieszczam mało atrakcyjnie, bo robione były totalnie na szybko, ale zrozumcie, tak nam ta pizza pachniała, że chcieliśmy się do niej dobrać jak najszybciej;) Warto było:))
Ciasto:
- 3 szkl. mąki (polecam typ 00*)
- 60 g drożdży
- 3-4 łyżki oliwy
- ok 1 szkl. letniej wody
- 1 łyżeczka soli
- 2 łyżeczki cukru
Sos:
- puszka pomidorów pelati (użyłam firmy CIRIO)
- ząbek czosnku
- łyżka oliwy
- oregano
- bazylia
- sól morska i pieprz do smaku
- cukier
Dodatkowo:
- duża kulka mozzarelli do pizzy (ew. taka z zalewy lub gotowe do kupienia plastry mozzarelli)
- 100-150 g tartej mozzarelli
- kilka średnich lub kilkanaście malutkich pieczarek
- papryka
- cebula
- kukurydza
- szynka/salami (opcjonalnie podsmażona lekko cienka kiełbasa lub kurczak pokrojony w kostkę, doprawiony np przyprawą gyros, podsmażony)
Drożdże przekładamy do szklanki i zalewamy niewielką ilością letniej wody, mieszamy, aż do rozpuszczenia. Odstawiamy na 5 minut.
Mąkę przesiewamy do dużej miski. Dodajemy cukier oraz sól, wlewamy olej i resztę wody oraz rozpuszczone drożdże. Wyrabiamy, aż ciasto przestanie kleić się do rąk (w razie potrzeby dosypujemy jeszcze odrobinę mąki – byle nie za dużo*).
Gotowe ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy na około 30 minut, do wyrośnięcia.
Czosnek drobno siekamy. Podsmażamy go w rondelku, na rozgrzanej łyżce oleju, tylko przez chwilę. Następnie dodajemy pomidory wraz z zalewą i gotujemy aż sos wyraźnie zgęstnieje. Pod koniec doprawiamy suszoną bazylią, oregano, szczyptą cukru, solą oraz pieprzem.
Wyrośnięte ciasto dzielimy na 2 części. Stolnicę podsypujemy niewielką ilością mąki i wykładamy jedną część ciasta. Wałkujemy okrągły placek. Przenosimy go na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Smarujemy niewielką ilością sosu pomidorowego. Posypujemy tartą mozzarellą i rozkładamy pozostałe dodatki – u mnie to pokrojona w piórka cebula, pokrojona na paseczki papryka, szynka pokrojona na szerokie paski, plastry salami, pokrojone na plastry surowe pieczarki, garść kukurydzy oraz plastry mozzarelli.
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 220 stopni przez około 10 minut.
W trakcie pieczenia przygotowujemy drugą pizzę.
Uwagi: Z podanych proporcji przygotowałam dwie pizze. Jedną okrągła, a drugą wielkości blaszki z wyposażenia piekarnika.
Mąki musiałam podsypać trochę więcej – mniej więcej o 1/2 szklanki (ale to pewnie i tak wiele zależy od samej mąki/firmy – wykorzystałam mąkę tortową).
* przygotowując pizzę drugi raz wykorzystałam mąkę do pizzy, typ 00, i faktycznie podana ilość mąki okazała się wystarczająca.
Sosu pomidorowego troszkę mi zostało – być może wiele zależy od samej redukcji. Nie ma sensu jednak dawać go na pizze w zbyt dużej ilości.
I moje osobiste zdanie – pizza smakuje dużo lepiej jeśli nie ma zbyt wielu składników (tzn różnorodność owszem, byle nie za dużo ilościowo poszczególnego składnika – czyli kilka pieczarek, zamiast kilkunastu; garść lub dwie kukurydzy, zamiast całej puszki; trochę szynki itd. jeśli chcemy pizzę z kurczakiem wystarczy jakieś 250-300 g, jeśli z kiełbasą – 2-3 pętka cienkiej, krótkiej)
Poniżej pizza z kiełbasą, cebulą, papryką, mozzarellą, pieczarkami oraz liśćmi świeżego szpinaku
Na taką pizzę chętnie się skusze 🙂 Uwielbiam 🙂
Super!:)
Wczoraj piekłam pizze na obiad ale w wersji wegańskiej i pełnoziarnistej – dawno nie jadłam i miałam ochotę 🙂
A ja powiem tyle, że te zdjęcia wcale nie są złe. Sam bym je wydrukował i zjadł 😛
Dziękuję bardzo:) lepiej jednak będzie zrobić niż jeść takie wydrukowane;) Zresztą, Wasze też wyglądają nieźle i na pewno są smaczne 🙂
Ile to szklanka? Ja nie mam szklanek tylko kubki, i tej pizzy nie zrobię.
Szklanka o pojemności 250 ml