Bagietka z masłem pietruszkowo-czosnkowym i serem
Kilka składników, i to takich podstawowych, jak pieczywo, masło, natka pietruszki, czosnek i ser. Tyle potrzeba, by na kolację zjeść coś więcej niż zwykłą kromkę chleba z serem.
Takie zapiekane kromki bagietki to też świetna propozycja na spotkanie ze znajomymi. Co prawda do podziału porcja nie jest duża, ale w mniejszym gronie, jako jedna z kilku propozycji, dlaczego nie?
Bagietki z masłem czosnkowo-ziołowym i zapieczonym serem najbardziej smakują mi na ciepło. Zawsze wybieram do ich przygotowania bagietkę paryską, która jest stosunkowo szeroka i ma dużo miąższu 😉 Po podgrzaniu skórka jest przyjemnie zarumieniona, a środek mięciutki od roztopionego masełka. No i ten ser!
Ja bardzo lubię takie jedzonko, a Wy?
- 1 bagietka paryska
- 70 g masła
- pęczek natki pietruszki
- 1 główka czosnku
- olej
- sól, pieprz
- tarty ser – u mnie cheddar i piórko
Zaczynamy od przygotowania masła ziołowego. Główkę czosnku obieramy z jej zewnętrznych osłonek. Ostrożnie odkrawamy wierzch, w taki sposób, by pokazały się poszczególne ząbki. Skrapiamy niewielką ilością oleju. Oprószamy szczypta soli. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na około 20-25 minut (do miękkości). Uwaga! Pilnujemy by czosnek nie przyrumienił się zbyt mocno. Studzimy.
Natkę pietruszki drobno siekamy. Łączymy z wyciśniętym z osłonek miękkim czosnkiem oraz średnio miękkim masłem. Mieszamy (można wykorzystać rozdrabniacz). Doprawiamy do smaku solą, pieprzem. Opcjonalnie można dodać ulubione zioła w zależności od tego jak intensywny smak ziół chcemy uzyskać.
Bagietkę kroimy po ukosie na plasterki. Smarujemy je przygotowanym masłem. Układamy na blaszce. Posypujemy tartym serem.
Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Zapiekamy przez kilka minut, do czasu, aż ser się roztopi.