Jogurtowe bułeczki śniadaniowe
Lubicie bułeczki? Ja, choć są niestety tuczące, pozwalam sobie od czasu do czasu na tą rozpustę;) Bułeczki z tego przepisu są mięciutkie, mają maślano-jogurtowy smak. Smakują nawet i bez żadnych dodatków. A jeśli o dodatki chodzi, to co, jak nie dżem kojarzy nam się w porze śniadaniowej najbardziej? Zapraszam.
Bułeczki (około 8 większych bułeczek lub 10 mniejszych):
- 450 g mąki pszennej
- 7 g suchych drożdży lub 25 g drożdży świeżych
- 1 łyżeczka cukru
- 130 ml ciepłej wody
- 120 g jogurtu greckiego
- 90 g masła
- 1 jajko
- 1/2 łyżeczki soli
Dodatkowo:
- żółtko
- mak, sezam, czarnuszka
- świeże masełko
- dżem z dzikiej róży Łowicz (lub inne dodatki)
Do miski przesiewamy mąkę. Zagarniamy ją dłonią na boki, tworząc na środku wgłębienie.
Masło roztapiamy na niewielkim ogniu. Odkładamy do lekkiego przestudzenia.
Do garnuszka przekładamy jogurt grecki, podgrzewamy lekko, do temp. pokojowej. Zalewamy go ciepłą (nie gorącą) wodą. Dodajemy cukier oraz drożdże i mieszamy do połączenia (w przypadku suchych drożdży choć pisze, by po prostu rozmieszać je z mąką, postępujemy jak ze świeżymi). Taką mieszankę wlewamy w przygotowany w mące dołek. Lekko przysypujemy ją mąką. Miskę przykrywamy ściereczką i odkładamy na około 10-15 minut.
Po tym czasie brzegi mąki posypujemy solą. Wbijamy jajko oraz dodajemy roztopione masło. Wyrabiamy gładkie, elastyczne ciasto. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na około godzinę, do podrośnięcia.
Gdy ciasto podwoi swoją objętość przekładamy je na stolnicę, chwilę wyrabiamy. Dzielimy na taką ilość kawałków, ile chcemy otrzymać bułeczek. Nadajemy im dowolny kształt (podłużne, okrągłe, jak kto woli). Wykładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i ponownie zostawiamy przykryte ściereczką na około 30 minut. Po tym czasie blaszkę delikatnie skrapiamy zimną wodą.
Wyrośnięte bułki smarujemy rozbełtanym żółtkiem (najlepiej za pomocą pędzelka) lub odrobiną zimnej wody. Posypujemy według uznania: makiem, sezamem, czarnuszką itp. Piekarnik nagrzewamy do około 190-200 stopni. Na dnie umieszczamy blaszkę lub naczynie żaroodporne wypełnione do połowy ciepłą wodą. Na środkowy poziom piekarnika wkładamy blaszkę z bułkami i pieczemy około 30 minut (do zarumienienia).
Po upieczeniu podajemy posmarowane masełkiem i np dżemem z dzikiej róży firmy Łowicz