Pizza z tuńczykiem i ananasem
Pewnie większość z Was zna pizzę hawajską, a więc pizzę z dodatkiem ananasa. Nie każdy ją lubi. Niektórzy deklarują niechęć do niej, choć nigdy jej nawet nie spróbowali;) Ja próbowałam i muszę powiedzieć, że od czasu do czasu, takie połączenie jest dla mnie ok. Kiedy jednak usłyszałam o połączeniu ananasa z tuńczykiem, poczułam się zaintrygowana.
Musiałam spróbować.
Jakie były moje odczucia? Pierwszy kęs… smak dość dziwny, wyraźnie rybny;) ale z każdym kolejnym było już tylko lepiej. Być może takie zestawienie nie stanie się moim ulubionym, ale myślę, że od czasu do czasu warto spróbować czegoś nowego.
A jakie było Wasze najbardziej nietypowe połączenie składników na pizzy?
Ciasto:
- około 400 g mąki (u mnie typ 00, do pizzy)
- 200 ml letniej wody
- 20 g drożdży
- 40 ml oleju
- 1 łyżeczka soli
- 1/3 łyżeczki cukru
Sos pomidorowy:
- 1 puszka pomidorów
- 1 ząbek czosnku
- oregano
- bazylia
- sól, pieprz, szczypta cukru
Dodatki:
- 1/2 słoiczka tuńczyka w oleju (lub tuńczyk w sosie własnym)
- kilka plasterków ananasa (świeżego lub z puszki)
- mała puszka kukurydzy
- ok 150-200 g tartej mozzarelli
- 1 op. mozzarelli w zalewie xl
Drożdże rozkruszamy do garnuszka. Dodajemy cukier. Wlewamy ciepłą wodę, mieszamy. Dodajemy 1 łyżkę mąki, ponownie mieszamy. Odstawiamy na kilka minut do wyrośnięcia.
Mąkę przesiewamy do dużej miski. Dodajemy sól oraz wyrośnięty rozczyn. Mieszamy. Dodajemy olej. Wyrabiamy gładkie, elastyczne ciasto. Odstawiamy, przykryte ściereczką, na około godzinę.
W międzyczasie przygotowujemy sos.
Czosnek drobno siekamy.
W rondelku rozgrzewamy niewielką ilość oleju, wrzucamy czosnek. Cały czas mieszając, podsmażamy go przez chwilę. Gdy da się odczuć wyraźny aromat czosnku, dodajemy pomidory z puszki. Moc palnika zmniejszamy i podgrzewamy całość, aż do wyraźnego zredukowania się sosu. Pod koniec doprawiamy go suszonym oregano, bazylią oraz solą, pieprzem i szczyptą cukru.
Plastry ananasa kroimy w kostkę.
Tuńczyka osączamy, dzielimy na mniejsze kawałki.
Kukurydzę osączamy z zalewy.
Mozzarellę z zalewy kroimy na dość cienkie plasterki.
Wyrośnięte ciasto dzielimy na dwie części. Każdej nadajemy okrągły kształt. Smarujemy sosem pomidorowym i wykładamy dodatki – najpierw tartą mozzarellę, następnie tuńczyka, kukurydzę i ananasa. Wierzch przykrywamy plastrami mozzarelli.
Wstawiamy do nagrzanego do 200 stopni piekarnika na około 20 minut (do lekkiego zrumienienia).
Podajemy razem z ketchupem lub sosem czosnkowym.
Słyszałam o tym połączeniu – należę do grupy osób które powiedzą „nie jest to połączenie dla mnie” co nie oznacza, że pizza nie jest smaczna 😉
Nie każdy wszystko lubi i to jest ok 🙂
Jakoś z ananasem nie jadłam pizzy
Nie każdy lubi jej słodki posmak na pizzy. Mi najbardziej smakuje w połączeniu z szynką i serem. W dzisiejszym przepisie to tuńczyk wychodził swym smakiem na pierwszy plan 😉
Hm pizzy z tuńczykiem jeszcze nie próbowałam 🙂
Warto spróbować, być może okaże się to strzał w 10 🙂
aż zglodniałam patrząc na to zdjęcie
O, jaki miły komentarz:)
Przyznam, że taka kombinacja nie do końca mi pasuje. Może to przez tego ananasa za którym trochę nie przepadam?
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy 🙂
Obstawiałabym tuńczyka na pizzy, a tu jednak na ananasa trafiło;)