Pasta kanapkowa z sera i szynki konserwowej
Jeśli chodzi o pasty kanapkowe, to zdecydowanie mam trzech faworytów: jajeczną, śledziową oraz twarogową.
Dla urozmaicenia warto jednak czasami spróbować czegoś innego. Tutaj połączenie, które pewnie większość wykorzystuje do tradycyjnych kanapek, ale podane w nieco innej formie – pasty kanapkowej właśnie.
- 200 g szynki wieprzowej, cienko krojonej (może być konserwowa)
- 100 g sera żółtego
- 3-4 jajka
- garść roszponki
- 1 cebula
- 4-5 łyżek majonezu
- 1 łyżka ketchupu
- sól, pieprz
Jajka gotujemy na twardo. Po przestudzeniu obieramy i kroimy w grubą kostkę.
Szynkę konserwową kroimy na cienkie paseczki.
Ser żółty trzemy na dużych oczkach tarki.
Cebulę drobno siekamy. Przelewamy na sicie niewielką ilością wrzątku.
Roszponkę myjemy, a następnie osuszamy.
Majonez mieszamy z ketchupem. Doprawiamy solą oraz pieprzem.
Wszystkie składniki umieszczamy w misce, mieszamy z sosem.
Podajemy na grubo krojonej kromce bagietki lub weki.
Szynka konserwowa szynce nie równa. Nawet dzisiaj można kupić dobrą szynkę konserwową, ale trzeba zapłacić. Taka Pasta wygląda jak sałatka 😉
Sałatka na kanapce;)
Pasty są super. Dużo lepsze niż sam ser czy wędlina. Muszę je jeszcze częściej robić. Muszę wypróbować Twój przepis.
Choć trzeba przyznać, że trochę więcej z nimi pracy
Ciekawa pasta kanapkowa, też bardzo lubię pastę jajeczną, ale od czasu do czasu warto poeksperymentować z czymś nowym 🙂
Jajeczna pasta jest the best:) ale nawet to co najlepsze, jeśli w nadmiarze, może się znudzić;)
Mega pysznie wygląda i na pewno tak smakuje 🙂
Dziękuję:)