Zapiekanka z kuskusem, brokułem i słonecznikiem

Prosta zapiekanka z kuskusu perłowego, brokuła, ziaren słonecznika i rodzynek. Nie miałam ostrej papryczki, ale myślę, że jej dodatek, jako kontrast do słodkich rodzynek i słonej fety, byłby idealny.

Porcja nie jest jakoś bardzo duża. Z powodzeniem wystarczy dla 2 bardzo głodnych osób lub na 3 mniejsze porcje.

  • 150 g kuskusu perłowego
  • 1 łyżeczka bulionu warzywnego Winiary – można pominąć
  • 1 brokuł
  • opcjonalnie – 1 papryczka chili – ja nie miałam
  • garść rodzynek
  • garść łuskanego słonecznika
  • 2-3 łyżki gęstej, kwaśnej śmietany 18%
  • około 70-100 g sera sałatkowego, typu feta
  • sól, cukier

Kuskus gotujemy w wodzie z dodatkiem bulionu (lub z niewielką ilością soli) zgodnie z instrukcją zamieszczoną na opakowaniu. Odcedzamy.

Brokuł dzielimy na różyczki, gotujemy w lekko osolonej i osłodzonej wodzie. Odcedzamy.

Rodzynki zalewamy wrzącą wodą i odstawiamy na 2 minuty, odcedzamy.

Kuskus łączymy z rodzynkami, słonecznikiem, brokułem oraz kwaśną śmietaną (i – opcjonalnie – pokrojoną drobno papryczką; można ją wcześniej krótko przesmażyć). Przekładamy do niezbyt dużego żaroodpornego naczynia. Na wierzch dajemy pokruszony ser.

Zapiekamy przez około 10 minut w piekarniku nagrzanym do 200 stopni.