Zapiekanka ziemniaczana z mięsem mielonym i beszamelem
Dziś kolejne danie z serii „nie wygląda, ale smakuje”. A smakuje bardzo dobrze.
To zapiekanka z ziemniakami, mięsem mielonym i beszamelem. Idealna na takie chłodniejsze dni, jakie mamy ostatnio.
Mnie niestety złapało jakieś choróbsko, dlatego jak wstawiłam zapiekankę do piekarnika, postanowiłam na chwilkę się położyć. Chwilka nieplanowanie zamieniła się w dłuższą chwilę, dlatego ser wygląda jak wygląda 😉 Nie kontrolowałam zapiekanki podczas pieczenia, więc nie mam pewności, czy nie stało się tak już wcześniej, a te 10 minut nie zrobiły różnicy, więc dla bezpieczeństwa w przepisie podaję, by serem posypać zapiekankę już na koniec pieczenia. No chyba, że lubisz taki mocno zapieczony ser, to możesz zrobić jak ja 😉 Ewentualnie można spróbować piec zapiekankę pod przykryciem w 190 stopniach i odkryć ją na ostatnie 10-15 minut.
Zapiekanka w smaku wyszła bardzo dobra, więc pomimo pewnych niedoskonałości, podaję dalej przepis. Mam nadzieję, że słabe zdjęcia Cię do niego nie zrażą.
- około 6-8 większych ziemniaków (na 2 warstwy; ja miałam 9 ziemniaków, ale 2 nie wykorzystałam)
- 2-3 garście tartej mozzarelli
Warstwa mięsna:
- 700 g mielonego mięsa (wieprzowe lub wieprzowo-wołowe)
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 1 mała marchewka
- około 500-600 g passaty pomidorowej
- mielona papryka słodka i ostra
- mielony imbir – szczypta
- suszona bazylia, suszone oregano
- sól, pieprz, cukier
- oliwa
Beszamel:
- 2 łyżki masła
- 2 płaskie łyżki mąki pszennej
- 1 – 1 i 1/3 szkl. mleka pełnotłustego
- gałka muszkatołowa
- sól, pieprz
Zapiekanka ziemniaczana z mięsem mielonym i beszamelem – wykonanie:
Ziemniaki obieramy i gotujemy w osolonej wodzie prawie do miękkości (powinny zmięknąć, ale nie mogą się rozpadać). Odcedzamy i odstawiamy do przestudzenia.
Następnie kroimy na plasterki.
Na patelni rozgrzewamy 1-2 łyżki oliwy i wrzucamy pokrojoną w kostkę cebulę. Po chwili dodajemy posiekany na plasterki czosnek. Smażymy dalej.
Gdy cebula się zeszkli dodajemy mięso mielone. Doprawiamy solą, pieprzem, szczypta imbiru oraz mieloną papryką słodką i ostrą.
Gdy mięso zacznie tracić różowy kolor dokładamy obraną i startą na dużych oczkach tarki marchewkę. Smażymy jeszcze 2-3 minuty.
Wlewamy passatę. Gotujemy na małym ogniu, pod przykryciem, do czasu, aż mięso z passatą utworzą gęsty sos (może to zająć około 25-35 minut). Pod koniec doprawiamy szczyptą cukru, suszoną bazylią, oregano oraz solą i pieprzem do smaku.
Beszamel:
W rondelku roztapiamy masło. Dodajemy mąkę i przez chwilę smażymy razem, mieszając.
Wlewamy mleko. Cały czas mieszając, by nie powstały grudki, doprowadzamy do zagotowania i zgęstnienia sosu. Na koniec doprawiamy szczyptą gałki muszkatołowej oraz sporą ilością soli i pieprzu (sos powinien być wyrazisty w smaku).
Na dnie naczynia żaroodpornego układamy połowę pokrojonych na plastry ziemniaków.
Wykładamy połowę mięsa.
Polewamy go połową sosu beszamelowego.
Rozkładamy pozostałe ziemniaki.
Przykrywamy je pozostałym mięsem oraz warstwą beszamelu.
Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i zapiekamy przez około 30-35 minut. W połowie pieczenia (gdzieś po około 15 minutach) wierzch posypujemy tartym serem (ja posypałam zapiekankę serem od razu przed pieczeniem i warstwa serowa przyrumieniła mi się zbyt mocno; być może pomogłoby pieczenie zapiekanki początkowo pod przykryciem, a na ostatnie 10-15 minut bez).
Podajemy z ogórkiem konserwowym lub kiszonym.
