Bajaderki piernikowe
Jeżeli masz duże opakowanie lukrowanych pierniczków i nie wiesz jak, poza zjedzeniem ich prosto z paczki, jeszcze je wykorzystać, możesz przygotować z nich np piernikowe bajaderki. Pachnące rumem, z suszonymi śliwkami i orzechami są naprawdę przepyszne, choć bardzo, bardzo słodkie. Ja ostatnio odzwyczaiłam się od słodkości i dla mnie jedna to jest max, ale mój mąż ogromnie je chwalił.
Bajaderki dosyć szybko się robi. Najwięcej czasu zajmuje zmiksowanie/rozdrobnienie pierniczków. Jeśli będziesz robić to w niedużym rozdrabniaczu, proponuję robić to partiami. Ja dodatkowo, przed włożeniem do misy rozdrabniacza, kruszyłam je jeszcze na mniejsze kawałki.
- 450 g lukrowanych pierniczków (bez nadzienia)
- 90 g masła
- garść suszonych śliwek kalifornijskich
- garść pokrojonych orzechów laskowych
- garść pokrojonych słupków migdałowych
- 2 łyżki rumu
- 1 lekko kopiasta łyżka powideł śliwkowych
Dodatkowo:
- 2 pokruszone pierniczki do dekoracji
- 200 g białej czekolady
Masło roztapiamy na malutkim ogniu, odstawiamy do przestudzenia.
Pierniczki kruszymy między palcami, a następnie partiami miksujemy w rozdrabniaczu na piach.
Śliwki kalifornijskie kroimy w drobną kostkę, przelewamy na sicie wrzącą wodą.
Orzechy i migdały drobno siekamy (ja miałam już posiekane).
Do miski z pokruszonymi pierniczkami dajemy śliwki, orzechy, powidła, masło oraz rum. Dodatkowo można dodać trochę (np 3 kostki) pokrojonej w drobną kostkę białej czekolady. Dokładnie mieszamy.
Z masy pierniczkowej formujemy kulki wielkości orzecha włoskiego (u mnie wyszło około 28-29 kuleczek).
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej, zanurzamy w niej schłodzone bajaderki. Wierzch dekorujemy pokruszonymi pierniczkami.
Inspiracja: www.przyslijprzepis.pl/przepis/piernikowe-bajaderki