Sałatka ziemniaczana z fetą
Prosta sałatka ziemniaczana. Idealna na kolację, jako dodatek do dań z grilla czy składnik letniego obiadu.
Od kiedy dowiedziałam się, że ugotowane ziemniaki warto jeść po schłodzeniu (chodzi o skrobię oporną), tym chętniej szykuję ziemniaczane sałatki i odkładam je przed podaniem na 12 godzin do lodówki.
- około 800 g młodych ziemniaków
- 1 pęczek rzodkiewek
- 170 g sera sałatkowo-kanapkowego typu Favita lub, jeśli lubisz, prawdziwa feta
- szczypiorek
- koperek
- 2-3 łyżki majonezu
- 1-2 łyżki jogurtu naturalnego lub kwaśnej, gęstej śmietany 18%
- 1-2 łyżeczki musztardy (dałam po 1 łyżeczce sarepskiej i francuskiej, z ziarnami gorczycy)
- sól, pieprz
Obrane ziemniaki gotujemy w osolonym wrzątku (powinny być miękkie, ale nie mogą się rozpadać). Odcedzamy. Po przestudzeniu kroimy w kostkę.
Rzodkiewki kroimy na plasterki.
Ser feta/favita kroimy w drobną kostkę.
Koperek i szczypiorek drobno siekamy.
Majonez łączymy z jogurtem i musztardą. Doprawiamy do smaku solą oraz pieprzem.
W misce umieszczamy wszystkie składniki, dodajemy sos, mieszamy.