Udka w sosie powidłowo-ketchupowym
Udka w powidłach znane też jako udka po cygańsku to pyszna i niebanalna propozycja na obiad.
Sos powidłowo-ketchupowy jest świetny. Ma idealną konsystencję, pięknie „błyszczy” na talerzu, ma świetny kolor i doskonały smak. Pomimo użycia pikantnego ketchupu daje się wyczuć lekko słodki posmak od powideł. Nie wiem czy to właściwe skojarzenie, ale ma w sobie coś z sosu BBQ, choć wiadomo, że to nie do końca ten smak.
Takie udka kiedyś robiłam razem ze skórką. Teraz kupuję udka już bez skóry i kości i moim zdaniem wychodzą nawet lepiej.
Tym razem podałam je razem z ryżem i buraczkami, jakie zostały mi od poprzedniego obiadu. Sos razem z ryżem świetnie się komponował. Z pewnością następnym razem zrobię w tym samym zestawieniu.
- około 500 g udek z kurczaka, górnej części (u mnie 3 udka bez skóry i kości)
- 1 cebula
- 1-2 ząbki czosnku
- około 190-200 g powideł śliwkowych
- 200 g pikantnego ketchupu
- 1 łyżka koncentratu pomidorowego
- 1 łyżka cukru trzcinowego
- 1 łyżeczka octu winnego
- mielona papryka słodka i ostra
- sól, pieprz
- oliwa do smażenia
Cebulę kroimy w kostkę. Czosnek drobno siekamy lub przeciskamy przez praskę.
Oczyszczone z białych błonek mięso dzielimy na dwie części (na pół). Oprószamy z obu stron solą i pieprzem oraz mieloną papryką słodką i ostrą. Skrapiamy niewielką ilością oliwy i dokładnie wcieramy przyprawy w mięso.
Na patelni rozgrzewamy niewielką ilość oliwy, obsmażamy mięso z obu stron (do czasu aż straci różowy kolor). Przekładamy do żaroodpornego naczynia.
Na patelni rozgrzewamy odrobinę oliwy (jeśli nie ma takiej potrzeby, bo zostało nieco tłuszczu po smażeniu mięsa, pomijamy ten krok), dodajemy cebulę i smażymy na niewielkim ogniu do zeszklenia. Pod koniec dokładamy posiekany drobno czosnek, smażymy, mieszając przez 1-2 minutki. Dodajemy powidła, ketchup, koncentrat, cukier oraz ocet winny. Gotujemy na niewielkim ogniu, aż do lekkiego odparowania (zgęstnienia sosu).
Gorącym „sosem” zalewamy udka.
Pieczemy pod przykryciem w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez około godzinę (na ostatnie 10 minut można zdjąć pokrywkę i dopiekać bez przykrycia).
Jak robisz buraczki?
Tu akurat miałam gotowe ze słoiczka z cebulką 🙂
Bardzo fajne połączenie smakowe sosu 🙂