Szaszłyki drobiowe
Dziś pomysł na obiad z wykorzystaniem piersi kurczaka lub indyka.
W planach u mnie był kurczak, ale z racji, że nie udało mi się go kupić, wykorzystałam właśnie piersi indyka.
Z małej (jak na indyka) piersi (o wadze około 500-600 g) przygotowałam trzy dosyć duże roladki. Potrzebowałam na ten dzień wyjątkowo tylko 3 porcje. Skroiłam więc odpowiednią ilość plasterków (po 3) i zostało mi jeszcze półtorej roladki do wykorzystania.
Mięso, którego nie wykorzystałam do szaszłyków wstawiłam do lodówki i wykorzystałam następnego dnia na obiad. Obsmażyłam je (pokrojone w plasterki) na rozgrzanym oleju, a następnie podlałam wodą (około 2/3 szkl.), dodałam listek laurowy, dwa ziela angielskie i dusiłam pod przykryciem, na malutkim ogniu. Pod koniec dodałam jeszcze łyżkę koncentratu i łyżkę słodkiej śmietanki. Mam wrażenie, że wersja duszona wyszła jeszcze lepsza 🙂
- około 500-600 g piersi indyka lub kurczaka
- 100 g surowego boczku
- 1-2 garście świeżego szpinaku
- 2 łyżki koncentratu pomidorowego
- 1 ząbek czosnku
- suszone oregano
- szczypta imbiru
- szczypta ostrej papryki
- sól, pieprz, cukier
Oczyszczone mięso kroimy na porcje. Delikatnie rozbijamy je, nadając każdemu kawałkowi równą grubość. Oprószamy z obu stron solą i pieprzem, a z jednej strony dodatkowo szczyptą ostrej papryki i imbiru.
W rondelku rozgrzewamy niewielką ilość oleju, Dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek. Przez chwilę smażymy, cały czas mieszając, po czym dodajemy koncentrat pomidorowy wymieszany z 1 łyżką wody. Smażymy chwilę. Doprawiamy do smaku solą, pieprzem, cukrem oraz suszonym oregano.
Przygotowany sos pomidorowy rozprowadzamy na płatach mięsa (z jednej strony). Rozkładamy plastry boczku. Dajemy kilka listków szpinaku. Zwijamy ciasno w roladkę. Gotowe roladki owijamy folią spożywczą i odstawiamy do lodówki na około 30 minut. Po tym czasie rozwijamy z folii i kroimy na plasterki. Nabijamy je po 3-4 sztuki na namoczone patyczki do szaszłyków.
Obsmażamy na skropionej olejem rozgrzanej patelni grillowej.
Uwaga: W opisie podałam alternatywną wersję przygotowania roladek.
