Sałatka jajeczno-pieczarkowa
Jajka + pieczarki to zawsze świetne połączenie. Czy to faszerowane pieczarkami jajka, czy pieczarkowo-jajeczne kotleciki obiadowe czy składnik nadzienia do różnych dań (np placuszków, pieczeni lub zapiekanki). Tym razem przygotowałam w tym wydaniu sałatkę, z tą różnicą, że pieczarki zamiast smażyć, gotuje się. I chyba ten zabieg sprawił, że goście nie chcieli uwierzyć, że to sałatka z pieczarkami 😉
Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby pieczarki do sałatki pokroić i podsmażyć. W takiej wersji też będzie pysznie, a z pieczarek wydobędzie się pełen smak i aromat.
- 500 g białych pieczarek (bez widocznych blaszek)
- 6-7 jajek
- 1 puszka kukurydzy (i/lub groszku konserwowego)
- 1 słoik ogórków konserwowych (można dać mniej, kilka sztuk; my lubimy jak ogórków jest dużo)
- pęczek natki pietruszki lub cebulka dymka
- 2-3 łyżki majonezu
- 1 łyżeczka musztardy
- sok z cytryny
- sól, pieprz
Oczyszczone pieczarki gotujemy w lekko osolonym wrzątku przez około 5-6 minut. Odcedzamy. Skrapiamy kilkoma kroplami soku z cytryny. Po przestudzeniu kroimy w drobną kostkę.
Jajka gotujemy na twardo, studzimy, a następnie obieramy i kroimy w kostkę.
Ogórki kroimy w drobną kostkę.
Kukurydzę (i/lub groszek) osączamy z zalewy.
Majonez łączymy z łyżeczką musztardy. Doprawiamy do smaku solą, oraz pieprzem.
Wszystkie składniki mieszamy. W razie potrzeby doprawiamy jeszcze do smaku solą lub pieprzem.
Wierzch posypujemy posiekaną zieleniną.
Ja najpierw kroje pieczarki a pozniej gotuje.Szybciej i lepiej sie kroja.
Faktycznie, to świetny pomysł!