Sałatka z gruszką, szynką parmeńską i orzechami

Nie nudząca się klasyka. Połączenie sera pleśniowego z gruszką i orzechami jest niezwykle trafione i sprawdza się w przeróżnych daniach, ale najlepiej pasuje w sałatce. Uwielbiam ją! Jak dla mnie to minimum pracy i maksimum smaku.

Sałatka jest błyskawiczna do przygotowania. Wystarczy pokroić gruszkę, ser z niebieską pleśnią oraz szynkę i rozłożyć całość na półmisku. Orzechy ostatnio kupiłam już gotowe, posiekane, więc wystarczyło tylko wysypać je z opakowania 😉 Przygotowanie sosu również nie zajmuje dużo czasu.

Porcja nie jest duża, myślę, że tak dla max 3 osób. Idealna na małą przystawkę. Podana w towarzystwie lampki wina nada się też na romantyczną kolację we dwoje (warto wówczas od razu rozłożyć sałatkę na dwa mniejsze talerze).

  • 80-100 g rukoli
  • 1 duża gruszka (u mnie konferencja, lekko twarda)
  • 3/4 op. sera Lazur błękitny
  • 80 g prosciutto
  • garść posiekanych orzechów (włoskie lub laskowe)

Sos:

  • 2-3 łyżki oliwy
  • 1-2 łyżki miodu
  • 2 łyżki musztardy
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • sól, pieprz

Obraną gruszkę kroimy na mniejsze kawałki

Szynkę kroimy na paseczki.

Ser kroimy w drobną kostkę.

Na półmisku (lub od razu na 2 talerzach) układamy umytą, osuszoną rukolę. Wykładamy gruszkę, szynkę, ser oraz posiekane orzechy.

W słoiczku umieszczamy oliwę, miód, musztardę oraz sok z cytryny. Słoiczek zakręcamy i potrząsamy mocno, aż do połączenia się składników. Doprawiamy do smaku solą oraz pieprzem. Przygotowanym sosem polewamy sałatkę.