Ziemniaki pieczone z pastą serowo-tuńczykową
Wiem, że podobnie jak ja, lubicie szybkie i smaczne przepisy. I właśnie z takim dziś do Was przychodzę.
Pieczone ziemniaki z wypełnieniem twarożkowo-tuńczykowym to bardzo fajna propozycja na obiad lub kolację. Całość jest bardzo sycąca i wybierając opcję na kolację spokojnie można liczyć 1 ziemniak na osobę. Przy opcji obiadowej, jednak zwiększyłabym nieco proporcje lub podała je z jakąś surówką, dla zwiększenia objętości talerza 😉
Ogólnie mówiąc te ziemniaki to rewelacyjny smak przy minimalnym nakładzie pracy. Najwięcej czasu zajmuje oczekiwanie aż ziemniaki się upieką. Oczywiście nie mogę nie wspomnieć, że końcowy smak będzie tak naprawdę zależał od odmiany ziemniaków. Ja sama przygotowywałam je już kilka razy z różnych rodzajów ziemniaków i wiem, że mogą wyjść bombowe lub takie sobie 😉
I na koniec ostatnia wskazówka – wybierając ziemniaki do tego przepisu, wybierzcie jak najbardziej zbliżone do siebie rozmiarem, aby równomiernie się upiekły i nie było niespodzianek, że u kogoś jest dobry, a ktoś inny dostał niedopieczony 😉
- 4 większe ziemniaki
- 1 puszka tuńczyka w sosie własnym (może być też w oleju)
- 1 op. serka śmietankowego Almette
- sól, pieprz
Ziemniaki dokładnie szorujemy. Owijamy folią aluminiową (błyszcząca strona do środka) i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 210 stopni na około 50-60 minut (ziemniaki powinny być miękkie, ale nie mogą się rozpadać). Jeśli masz frytownicę beztłuszczową, możesz ziemniaki przygotować właśnie w niej – nakłuj je z jednej strony 2-3 razy widelcem, a następnie piecz w 180 stopniach przez około 40-45 minut (do miękkości).
Tuńczyka osączamy z zalewy, przekładamy do miseczki. Dodajemy serek śmietankowy i mieszamy. Doprawiamy do smaku solą oraz pieprzem.
Upieczone ziemniaki nacinamy wzdłuż przez środek, starając się jednak nie przekroić ziemniaka na pół. Powstałe nacięcie wypełniamy przygotowanym nadzieniem.
Podajemy od razu po przygotowaniu. Dodatkowo można posypać całość posiekanym szczypiorkiem.
Cudowne, pożywne i jakie smaczne połączenie! <3
Jeszcze się nie spotkałem z takim przepisem. Prezentuje się ciekawie. 🙂
Ależ jestem ciekawa smaku tych ziemniaczków. Koniecznie muszę takie zrobić