Ciasto z cukinią i jabłkami

Szczerze mówiąc nie spodziewałam się po tym cieście zbyt wiele. Zrobiłam je z ciekawości, gdyż nigdy jeszcze nie jadłam ciasta z cukinią.

Zaskoczyło mnie przeogromnie, bo wyszło wyśmienite. Lekko zbite i mocno wilgotne. Takie trochę piernikowate w smaku i konsystencji.

U mnie na pewno jeszcze nie raz do powtórki, bo nie mogłam nacieszyć się tym smakiem.

  • 700 g mąki pszennej
  • 2 łyżeczki cynamonu
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 2 płaskie łyżeczki sody oczyszczonej
  • 1 cukinia (około 500 g)
  • 3 jabłka (około 300 g)
  • 3 jajka
  • 250 g brązowego cukru
  • 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
  • 200 g masła
  • 60 g mleka
  • garść suszonej żurawiny
  • garść posiekanych orzechów włoskich
  • szczypta soli

Masło roztapiamy na małym ogniu. Do roztopionego masła wlewamy mleko. Odstawiamy aż składniki nabiorą temperatury pokojowej.

Mąkę przesiewamy razem z proszkiem do pieczenia, sodą oraz cynamonem.

W misie miksera umieszczamy jajka z cukrem i szczyptą soli. Miksujemy na jasną, puszystą masę.

W międzyczasie cukinię kroimy wzdłuż na pół i jeszcze raz na pół, usuwamy środek z pestkami. Trzemy na dużych oczkach tarki. Obrane jabłka również trzemy na dużych oczkach tartki.

Do ubitych jajek wlewamy ekstrakt waniliowy. Obroty miksera zmniejszamy i dodajemy starte jabłka i cukinię. Wlewamy przestudzone masło z mlekiem. Stopniowo wsypujemy mąkę. Początkowo miksujemy mikserem, a gdy masa stanie się zbyt gęsta, mieszamy łyżką (w jednym kierunku). Na sam koniec do masy dodajemy suszoną żurawinę oraz orzechy, mieszamy.

Ciasto przekładamy na blaszkę (21x28cm) wyłożoną papierem do pieczenia.

Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na około 50-55 minut (do suchego patyczka).

Źródło