Omlet ze szparagami, mozzarellą i szynką parmeńską
Myślę, że śmiało mogę napisać, że jeśli przygotujecie taki omlet, nie zawiedziecie się. Jest pyszny!
Trochę radości i ubawu miałam z tym, że moi bliscy myśleli, że robię pizzę – w sumie omlet jest na bogato i patrząc na niego myślę, że mieli prawo pomylić go z pizzą z patelni;)
Taki omlet to świetna opcja nie tylko na weekendowe śniadanie. Wbrew pozorom jego przygotowanie nie zajmuje dużo czasu.
Polecam bardzo, zwłaszcza w sezonie szparagowym i wszystkim tym, którzy szparagi uwielbiają 🙂
Omlet:
- 4 jajka
- 1 łyżka mąki pszennej
- zioła prowansalskie
- sól, pieprz
- masło klarowane
Dodatki:
- kilka zielonych szparagów
- około 100 g mozzarelli w zalewie
- kilka pomidorków koktajlowych
- 50 g szynki parmeńskiej
Pomidorki kroimy na połówki.
Mozzarellę dzielimy na mniejsze kawałki.
Szynkę parmeńską kroimy na mniejsze kawałki.
Szparagi myjemy, odłamujemy zdrewniałe końcówki. Kroimy na mniejsze kawałki (główki odkładamy na bok).
Jajka wybijamy do garnuszka. Doprawiamy solą oraz pieprzem. Dodajemy 1 płaską łyżkę maki, mieszamy rózgą kuchenną.
Na dużej patelni roztapiamy masło klarowane. Podsmażamy przez chwilę pokrojone szparagi (główki szparagów dodajemy pod sam koniec). Wlewamy mieszankę jajeczną. Na wierzchu rozkładamy pomidorki, szynkę (szynkę można również dodać na samym końcu, na gotowy już omlet) oraz kawałki mozzarelli. Oprószamy całość szczyptą ziół prowansalskich. Smażymy na małym ogniu, pod przykryciem, do czasu aż omlet się zetnie.
Przypomina mi pizze xD
nie tylko Tobie;)
wygląda kusząco 😀
… i pysznie smakuje 🙂 Polecam gorąco.
Piekne zdjecia i pyszny omlecik, tylko nie moge nic przeczytac, otwieraja sie same zdjecia, ale to nic, sa przepyszne 🙂
Dziękuję:)
Troszkę mnie zmartwiłaś… nie wiem co może być tego przyczyną. Zdjęcia zdominowały tekst;)