Panierowane pieczarki
Takie pieczarki mogą stanowić fantastyczną imprezową przekąskę. Oczywiście pod warunkiem, że lubicie pieczarki;)
Najlepsze będą jak najmniejsze okazy, jędrne, całkiem białe, z niewidocznymi blaszkami. Jeśli takich nie macie, lepiej odpuścić sobie ich przygotowanie – nie wyjdą aż tak dobre (wiem z doświadczenia).
Ciasto do obtaczania powinno być dość gęste, a olej do smażenia dobrze rozgrzany.
- 500 g małych, białych, twardych pieczarek
- 3 jajka
- 15-20 g Grana Padano lub parmezanu
- 3 łyżki mąki pszennej
- sól, pieprz,
- słodka mielona papryka
- olej do głębokiego smażenia
Pieczarki myjemy, odkrawamy „nóżki” (najlepiej na wysokości kapelusza, nie odrywamy ich).
Do garnka wbijamy jajka, roztrzepujemy je rózgą kuchenną. Dodajemy mąkę, starty parmezan oraz sól, pieprz i mieloną paprykę. Mieszamy do powstania jednolitego ciasta.
Pieczarki zanurzamy w gęstym cieście, a następnie panierujemy w bułce tartej.
Na patelni lub w szerokim rondlu rozgrzewamy większą ilość oleju. Smażymy z obu stron do zrumienienia. Odkładamy na ręcznik papierowy, do osączenia.
Jadlam już na imprezie są przepyszne
Takich nie jadłam. Ciekawe czy moja rodzinka by je polubila 😉
robię podobnie, polecam 🙂
O, chyba coś dla mnie! Pieczarki lubię i lubię nieskomplikowane przepisy! 🙂