Sałatka ryżowa z jajkiem i rzodkiewką
O tej porze roku sałatki stanowią dla nas nieodłączny element menu. Gdy jest coraz cieplej lubimy przygotowywać je na kolację, do grilla, a nawet zastępować nimi główny posiłek. Spodziewajcie się więc kilku ciekawych przepisów na sałatki właśnie;)
Tym razem prezentuję Wam sałatkę ryżową z jajkami, rzodkiewką, sałatą rzymską oraz dymką.
Do sałatki dodajemy dressing z oliwy i musztardy. Ja co prawda jakoś nie mogłam finalnie „złapać smaku”, więc na sam koniec polałam jeszcze sałatkę ketchupem – taka opcja okazała się wizualnym i smakowym strzałem w dziesiątkę. Trochę żałuję, że nie zdążyłam zrobić zdjęcia, bo tak przyozdobiona sałatka wyglądała pięknie;)
- 2 woreczki ryżu
- 3 dymki ze szczypiorkiem
- 1-2 pęczki rzodkiewek
- 2 mini sałaty rzymskie
- 5 jajek
- 1/4 szkl. oliwy lub oleju
- 2 łyżki musztardy francuskiej
- 1 łyżka musztardy miodowej
- sól, pieprz
- opcjonalnie – ketchup (u mnie Heinz)
Ryż gotujemy na sypko wg instrukcji podanej na opakowaniu.
Rzodkiewki kroimy na ósemki.
Dymkę drobno siekamy (zarówno białą jak i zieloną część).
Jajka gotujemy na twardo, po przestudzeniu obieramy. Trzy z nich kroimy w grubą kostkę, a dwa na ćwiartki.
Sałatę rzymską drobno kroimy.
Ryż, białą część dymki, rzodkiewki oraz sałatę rzymską i pokrojone jajka łączymy ze sobą w misce.
Olej mieszamy dokładnie z musztardami. Doprawiamy do smaku solą oraz pieprzem. Polewamy nim sałatkę.
Na koniec rozkładamy cząstki jajek, posypujemy posiekanym szczypiorem.
Dodatkowo, już na talerzu, można sałatkę polać łagodnym ketchupem
t 20
Jaka kolorowa… wiosenno wakacyjna 😉
Z ketchupem wyglądała i smakowała jeszcze lepiej;)
Moja siostra lubi keczup ale nie jadła w słatace 😉
Nigdy? Musi kiedyś spróbować, zwłaszcza w makaronowych, albo w sałatce gyros;)
Powiem Jej 🙂
Ja kiedyś jadłam gołąbka z keczupem… zjadliwy był ale rewelacji nie było. Pewnie dlatego ze nigdy nie lubiłam keczupu 😛
Sama sobie odpowiedziałaś dlaczego nie było rewelacji (nota bene do gołąbków jednak lepszy sos pomidorowy);) Ja z kolei ketchup mogłabym jeść do wszystkiego, kiedyś nawet na kanapkach jadłam;) ale mam jeden ulubiony, a inne średnio mi smakują.
Nie było i nie było z czego zrobić a teraz do gołąbkow wolę sosy warzywne plus surówka do tego xD
Ja kiedyś jadłam chleb, który wujek przywoził z Ukrainy (taki ciemny) z musztardą chrzanową lub sarepską xD Nic więcej nie potrzebowałm 😀
A jaki to keczup? Moja Siostra lubi Pudliszki a najbardziej ten do pizzy 😛
Czyli jednak wolimy zupełnie odmienne smaki, bo ja do musztardy to tak bardzo ostrożnie;)
Ja tylko Heinz;)
Musztardy nie jadłam od lat… nie mam z czym jej jeść 😛 Kiedyś jadłam 🙂 Nawet nie wiem czy siostra jadła keczup tej firmy 🙂
Takie sałatki są mega pyszne 🙂 Bardzo lubię 🙂
🙂
Smakowita sałatka 🙂
Bardzo:)